Reklama

Sobotni koncert Blues na świecie Festival. Dlaczego nie mamy zdjęć Artura Rojka? [ZDJĘCIA]

Sobotni wieczór również przyciągnął tłumy do amfiteatru. Na scenie wystąpili Kraków Street Band, zespół LemON oraz Artur Rojek

Sobotni koncert w ramach 11. Blues na Świecie Festival rozpoczął się występem zespołu Kraków Street Band, który rozruszał publikę rytmami z pogranicza folku, rocka, bluesa, country i jazzu tradycyjnego.

Kolejną gwiazdą był Igor Herbut z zespołem LemON. Publiczność żywo reagowała na muzykę, wtórując mu przy popularnych utworach "Wkręceni", "Scarlett" czy "Jutro". Fani nagrodzili też gromkim aplauzem informację, że artysta odwiedził Świecie z całą swoją rodziną. 

Koncert zakończył się występem Artura Rojka, który na początku swojego koncertu zwrócił się do publiczności, a także do mediów, z prośbą o to, aby go nie rejestrować i nie fotografować. Tym samym zmusił słuchaczy do odłożenia telefonów i aparatów i skupienia się na muzyce. Widzowie chętnie spełnili prośbę muzyka i doskonale bawili się zarówno przy jego solowych utworach, takich jak "Beksa" lub "Bez końca", jak i tych, które wykonywał z zespołem  Myslovitz: "Długość dźwięku samotności" i "Peggy Brown".

Po koncercie w amfiteatrze widzowie przenieśli się do parku przy OKSiR, gdzie w swobodnej atmosferze odbywało się jam session z udziałem grupy "Bartek Miarka i Przyjaciele".

Tutaj można zobaczyć zdjęcia z pierwszego dnia festiwalu.

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do