Reklama

Seeg Design. Dariusz Barabaś do pracy potrzebuje tylko komputera i tabletu

Seeg Design Dariusza Barabaś świadczy usługi na terenie całej Polski, a nawet za granicą. W portfolio firmy można znaleźć wizytówki sklepów, kwiaciarni czy salonów fryzjerskich, okładki płyt, koszulki zespołów muzycznych czy nadruki na czapkach

Firma Seeg Design ze Świecia zajmuje się projektowaniem logotypów, identyfikacją wizualną firm, produkcją materiałów reklamowych dla firm takich jak: wizytówki, ulotki, katalogi, banery, a także projektami okładek muzycznych czy odzieży. Firma istnieje od ponad trzech lat, choć początkowo miała nieco inny charakter, ponieważ poza projektowaniem, Dariusz Barabaś, właściciel, zajmował się też rękodziełem. Po około roku postanowił jednak skupić się na działalności w branży graficznej. Przekształcenie firmy nie wymagało dużych nakładów. Biuro projektowe mieści się w domu przedsiębiorczego 33-latka.

- Do pracy tak naprawdę potrzebuję tylko komputera i tabletu graficznego – mówi Dariusz. - A i tak zaczynam cały proces od zwykłej kartki papieru i ołówka – dodaje ze śmiechem. Średnia cena odpowiedniego tabletu graficznego to około 3 tys. zł. Komputer z oprogramowaniem graficznym to wydatek od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, w zależności od zainstalowanego oprogramowania. 

Grafik nie korzystał w firmie z żadnych form dofinansowania. - Wszystkie inwestycje pokryłem z własnych środków – wyjaśnia. - Tylko raz w czasie pandemii skorzystałem z tarczy antykryzysowej. To była jednorazowa bezzwrotna pożyczka w wysokości 5 tys. złotych, która pomogła mi utrzymać się na rynku w czasie lockdownu oraz doposażyć biuro – dodaje.

Zawodu grafika nauczył się w szkole policealnej. - Bardzo miło wspominam naukę. Miałem tam zajęcia z profesjonalistami, którzy na co dzień zajmują się reklamą i chętnie dzielili się swoją wiedzą z zakresu projektowania i praktycznego wykorzystania projektów. Uczyli mnie, jak zaprojektować opakowanie, aby przyciągało uwagę klienta, by produkt wyglądał ciekawie i żeby dało się je w łatwy sposób wyprodukować – opowiada. - Ale najwięcej nauczyłem się, po prostu pracując z klientem i poznając ten zawód od podszewki. W zasadzie cały czas się uczę, czytam książki z zakresu projektowania logotypów, dużo wiedzy także czerpię z internetu i social mediów – dodaje.

Dariusz łączy prowadzenie własnej działalności z pracą na etacie w firmie, która również zajmuje się reklamą. - Te dwa zajęcia poniekąd się łączą, choć nie są identyczne. W pracy na etacie zajmuję się głównie reklamą przestrzenną i wielkoformatową oraz projektowaniem szyldów, a w mojej firmie – projektowaniem logotypów i materiałów reklamowych – wyjaśnia.

Zlecenie zaczyna się zazwyczaj od określenia potrzeb klienta. - Inaczej się projektuje zupełnie nowe logo, a inaczej przygotowuje się rebranding, czyli zmianę już istniejącego loga – opowiada. - W takim projekcie bardzo istotne jest, aby nie zmieniać całkowicie logotypu, który klienci już znają, bo można w ten sposób stracić klientów, zamiast pozyskać nowych. Nawet tacy potentaci jak Coca-Cola czy Pepsi czasem zmieniają swoje logotypy – wyjaśnia.

Projekty stara się przygotowywać w taki sposób, aby można było je wykorzystać w różnych formach. - Staram się kompleksowo doradzać klientom w kwestii wizerunku firmy. Zaprojektowane przeze mnie logo musi się nadawać na szyld, na wizytówki, ale też na przykład na reklamę na samochodzie czy na materiały reklamowe, takie jak kubki, długopisy czy odzież roboczą – wyjaśnia grafik.

Główny kanał pozyskiwania klientów to internet. Seeg Design świadczy usługi na terenie całej Polski, a nawet za granicą. W jego portfolio można znaleźć zarówno wizytówki sklepów, kwiaciarni czy salonów fryzjerskich, jak i okładki płyt, koszulki zespołów muzycznych czy nadruki na czapkach. 

Cena za przygotowanie projektu zależy od wielu czynników. Stworzenie nowego logotypu może kosztować od kilkuset do nawet kilku tysięcy. złotych. Zlecenie zaczyna się od wywiadu i zebrania informacji. - Z klientem, który ma pomysł i potrafi mi go przekazać zdecydowanie łatwiej się pracuje – mówi grafik. - Miło jest także, gdy klient jest w stanie mi zaufać na tyle, aby dać mi tzw. wolną rękę – dodaje. Po zebraniu informacji Dariusz przeprowadza badanie rynku: sprawdza konkurencyjne firmy, żeby stworzyć coś, co wyróżni daną markę na ich tle. Następnie powstają odręczne szkice. - Kiedy mam już co najmniej 2-3 pomysły, dopiero włączam komputer lub tablet i zabieram się za docelowy projekt – opowiada grafik. - Na cenę wpływa także ilość poprawek wprowadzanych w ostatecznym projekcie – dodaje. Średnio wykonanie zlecenia zajmuje od kilku dni do kilku tygodni.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do