
Na terenie powiatu świeckiego powstaje coraz więcej ścieżek rowerowych. Kolejne dobre informacje napłynęły z gminy Świekatowo
Przypomnijmy, że w sierpniu ubiegłego roku oddano do użytku ciąg pieszo-rowerowy Małe Łąkie-Serock. Był to drugi etap prac związanych z budową ścieżki na odcinku Świekatowo-Serock. Dlaczego całości nie zrobiono od razu? Jak tłumaczył nam wicestarosta Franciszek Koszowski powiat starał się o środki zewnętrzne na ten cel. I takie też udało się pozyskać.
Potrzeba mieszkańców, ale nie tylko
To jednak nie koniec dobrych informacji. Gmina Świekatowo podjęła kroki, aby wykonać ścieżkę ze Świekatowa do Zalesia Królewskiego. Dzięki temu mieszkańcy Zalesia Królewskiego będą mogli bezpiecznie dotrzeć do Świekatowa – urzędu gminy, kościoła, sklepów. To także atrakcyjna trasa dla miłośników jazdy na dwóch kółkach, ponieważ w Zalesiu znajduje się jezioro z plażą.
Załatwiane są formalności
Wartość kosztorysowa inwestycji wynosi 1 mln 700 tys. zł. Na ten cel udało się pozyskać środki z Polskiego Ładu w kwocie 1 mln 615 tys. zł. Kiedy inwestycja mogłaby się rozpocząć? - Załatwiamy wszelkie formalności – mówi wójt Marek Topoliński. - Nie mamy jeszcze np. pozwolenia na budowę – dodaje.
Nowe zasady finansowania inwestycji
Jak już wspomnieliśmy dofinansowanie pochodzi z Polskiego Ładu. I to fundusze paradoksalnie mogą być problemem. Zmieniły się bowiem zasady finansowania inwestycji dofinansowywanych ze środków rządowych. Należność dla wykonawcy zostanie wypłacona dopiero po zakończonych pracach. Samorządowcy obawiają się, że może to odstraszyć potencjalnych wykonawców. Jednak dla przykładu sąsiednia gmina Koronowo (pow. bydgoski), ogłosiła już przetarg na przebudowę ul. Ogrodowej, gdzie pieniądze (7 mln 600 tys. zł) pochodzą z Polskiego Ładu. Do przetargu przystąpiły cztery firmy w tym jedna z ofert opiewa na kwotę 5 mln 764 tys. zł. - Oczywiście pewne obawy są – przyznaje Marek Topoliński. - Taka forma rozliczenia może odstraszyć wykonawców. Jednak przykład Koronowa z pewnością daje optymizm. Z czterech ofert można już coś wybrać – dodaje samorządowiec.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a na co to komu???tyle razy co tam jezdze to i tak żadnego rowerzysty nie widziałem a jak juz sie jakis trafi to i tak jedzie szosą bo zapewne nie wie po co ta scieżka ....
Lepiej by było zrobić ścieżkę rowerową z Krąplewic do Laskowic by ludzie nie musieli uciekać do rowu przed wielkim i ciężkim sprzętem rolniczym który jadąc zajmuje 3/4 szerokość jezdni. A niestety czas aktywności rolniczej pokrywa się z sezonem rowerowym.