
Dziś stwierdzono 162 nowe przypadki w województwie kujawsko-pomorskim. - Wiele osób przestało wierzyć w koronawirusa i zagrożenia z tego tytuły płynące - komentuje wojewoda Mikołaj Bogdanowicz
W czwartek w naszym województwie wykryto 42 zakażenia. Dzisiaj liczba osób z dodatnim wynikiem testu wzrosła czterokrotnie. Ma to częściowo związek z dużym ogniskiem koronawirusa w DPS-ie w miejscowości Wilkowiczki, w powiecie włocławskim. Przebywa tam razem z personelem 150 osób. Podczas spotkania sztabu kryzysowego, wojewoda podjął decyzję o skierowaniu tam do pomocy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Wczoraj stwierdzono obecność koronawirusa u dwóch mieszkańców powiatu świeckiego, dzisiaj u kolejnego. Łącznie od początku epidemii zakaziło się w naszym regionie 54 mieszkańców. Obecnie 70 osób przebywa na kwarantannie, w tym 28 na kwarantannie zbiorowej.
Nowi zakażeni to bliscy pracownicy Urzędu Miejskiego w Świeciu, u której w niedzielę testy wskazały obecność koronawirusa. Wszystko wskazuje na to, że pozostałym urzędnikom udało się uniknąć COVID-19.
- Rozprężenie wakacyjne, ilość uroczystości, które się odbywają negatywnie wpływają na sytuację w całej Polsce i również w naszym regionie - stwierdził wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.- Żeby zapanować nad tą chorobą, należy wrócić do dystansu społecznego, noszenia maseczek, środków ochrony bezpośredniej, czyli płynów dezynfekcyjnych. Starajmy się bardzo, aby ta choroba się nie rozprzestrzeniała - zaapelował.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie