
Rajmund G., były radny, szkoleniowiec zapaśników z MLKS Wisła i wieloletni prezes klubu ma postawione zarzuty. W kwietniu do sądu trafił akt oskarżenia w jego sprawie.
Zarzuty za jakie ma odpowiadać to podrabianie dokumentów i niekorzystne rozporządzenie mieniem w celu uzyskania korzyści majątkowej.
Mężczyzna przez długi czas był prezesem MLKS Wisła. W 2015 roku musiał zrezygnować z tego stanowiska, ponieważ został radnym. Po jego odejściu zmienił się zarząd i w klubie rozpoczęły się problemy. Rajmund G. został zwolniony ze stanowiska szkoleniowca i zarzucono mu podrabianie dokumentów oraz niekorzystne rozporządzanie mieniem.
Mężczyzna musiał się tłumaczyć z zatrudnienia córki, która otrzymywała wynagrodzenie, choć nie trenowała zawodników.
Zebrano dowody i Rajmund G. usłyszał zarzuty podrabiania dokumentów i niekorzystnego rozporządzania mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Karę jaką może otrzymać mężczyzna jest pozbawienie wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie