
Po rozmowie z odchodzącą ze stanowiska dyrektor I LO w Świeciu Ewą Szczepanowską, którą opublikowaliśmy pod koniec czerwca, stanowisko w sprawie zajął przewodniczący Rady Powiatu Świeckiego Adam Knapik
Poniżej publikujemy treść listu, który otrzymała nasza redakcja:
W swojej wypowiedzi pani dyrektor podała Czytelnikom nieprawdziwe informacje jakoby skarga rozpatrywana przez Radę Powiatu dotycząca jej osoby „została oddalona w większości przez radnych”. Po siedmiu merytorycznych posiedzeniach Komisji Skarg, Wniosków i Petycji (od listopada 2021 r.) w dniu 30 marca 2022 r. Rada Powiatu podjęła Uchwałę nr XLI/261/22 przyjmując w całości ustalenia Komisji. Uchwała podjęta została przez 18 radnych przy 16 głosach „za” i dwóch głosach „wstrzymujących się”. Rada uznała za zasadne następujące zarzuty skarżących postawione wobec dyrektora I LO w Świeciu:
1. Celową zmianę przez dyrektora decyzji odnośnie przyjęcia syna skarżących do I LO
2. Stawianie przez dyrektora kwestii finansowych ponad dobro dziecka
3. Świadome posługiwanie się przez dyrektora kłamstwem
4. Złamanie przez dyrektora danego słowa
5. Nieprzestrzeganie przez dyrektora przepisów ustawy Prawo Oświatowe
6. Protekcjonalność, butę i impertynencję dyrektora w stosunku do skarżących i osób biernie uczestniczących w rozmowie
7. Lekceważący stosunek dyrektora do sytuacji dziecka.
Dwa zarzuty Rada Powiatu uznała za niezasadne: uchybienia dyrektora w trakcie rekrutacji oraz wymierzenie dziecku kary za rzekome problemy „ze starszym bratem i rodzicami” mające miejsce w 2015 r.
Rada Powiatu jako organ stanowiący zakończyła swoją pracę podejmując uchwałę, jednak nie może wyciągnąć żadnych konsekwencji służbowych wobec dyrektor Ewy Szczepanowskiej, gdyż leży to w gestii jej pracodawcy tj. starosty. Brak reakcji starosty Barbary Studzińskiej na ustalenia Komisji Skarg Wniosków i Petycji skutkował złożeniem przez radnego Dariusza Wolskiego do starosty interpelacji. Manipulacja informacją przez panią Ewę Szczepanowską mająca na celu wywołanie u Czytelników wrażenia, że to ona jest ofiarą i pokrzywdzoną w całej sprawie jest nadużyciem z jej strony. Stoi także w całkowitej sprzeczności z ustaleniami komisji poczynionymi podczas badania zasadności skargi.
Adam Knapik, przewodniczący Rady Powiatu Świeckiego
Wywiad z Ewą Szczepanowską można przeczytać po kliknięciu w link:
https://nswiecie.pl/artykul/ewa-szczepanowska-wyjasnia/1324091
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pisałam już pod poprzednim artykule, że decyzja dyrektora o nieprzyjęciu ucznia w październiku czy listopadzie była mocno zaskakująca. Uczniowie Muenuaja szkoły przez całą pierwszą klasę i później też bez żadnych problemów, mówię tu o czerwonym u białym. Wędrują z jednej do 2 szkoły, a tu dyrektor takie szopki odstawiła.
Mnie jako ojca uczennicy też ta pani wiele razy okłamywała, była bezczelna i traktowała jak śmiecia. Nigdy nie powinna pełnić tej funkcji Była nie odpowiedzialna i jedynie ładnie mówiła. Potrafiła manipulować córką przed kontrolą kuratorium i kłamać razem z nauczycielką chemii. W dodatku wmawiano mi, że to ja mam jakiś problem i że to moja wina. Ostatnio w okresie matur nawet nie potrafiła umówić się ze mną na rozmowę. Dopiero interwencja starostwa sprawiła, że pani dyrektor poświęciła mi parę minut, w dodatku otwierając drzwi do sekretariatu, tak, że panie z sekretariatu mogły przysłuchiwać się prywatnej rozmowie i informując mnie, że nagrywa to kładąc telefon na stole. A ja myślałem, że jestem jedyny, który ma jakiś problem z chamstwem pani dyrektor.
Nie jest Pan jedyny. Wiele osób nabrało się na udawaną dobroć.
Bardzo proszę Pana o kontakt: [email protected]
Pewnie M. Z. to pisał z niebieską k.... Chodzi o podżeganie wszystkich do złego. Razem z A. K.stanowią świetny duet nienawiści...
Dałem sobie czas i przeczytałem protokoły na BIP z pracy komisji d/s skarg, wniosków i petycji w tej sprawie. Niestety zarzuty nie potwierdziły się, natomiast państwo skarżący wygadują takie bzdury, że szkoda mówić... Np. "mój syn nie był uczniem szkoły w Warszawie", ta sama osoba mówi dalej "mój syn był uczniem szkoły w Warszawie", ta sama osoba mówi dalej "mój syn był uczniem szkoły w Warszawie na prawach goscia" ....i został wpisany do ogólnopolskiego Systemu Informacji Oświatowej....tam nie wpisuje sie gości....Te wszystkie wypowiedzi wzajemnie wykluczają się, ale skarżącym wszystko wolno...Kim oni są???? Sposób w jaki skarżąca pozyskała numer telefonu do byłego wychowawcy syna (którego nawet nie poznał, bo nie pokazał sie w szkole do której został przyjęty od 1 września) jest co namniej naganny. Wzięła go z karty pacjenta swojego meża! A gdzie RODO????? Co z danymi innych pacjentów tego gabinetu??? Pisze sie, że Pani Dyrektor nie przyjęła syna do szkoły. Nieprawda, przyjęła go do szkoły, ale nie stawił sie do niej 1 września. Matka odebrała dokumenty 17 września, a w październiku chciała żeby ponownie przyjąć syna do szkoły! Ludzie poczytajcie protokoły na BIP-ie. To jest straszne, że tak można oczerniać osobę, która ma super opinie Kuratorium, Rady Rodziców, czy organu prowadzącego. Bo dwóch ziejących nienawiścią ludzi wypisuje paskudne rzeczy???? Dodam, że dziwna rzecz....Nie wiem, czy zgodna z prawem, bo z nagrań wynika, że powtórzono głosowanie w komisji, ponieważ jedne z radnych zmienił zdanie po 2, czy 3 tygodniach.... Dla mnie to masakra....
Lepiej podpisz się prawdziwym imieniem i nazwiskiem i przyznaj się co cię łączy z panią dyrektor.
I nie wycieraj sobie mordki czyimiś inicjałami, bo jak cię zgłoszę gdzie powinienem i wyda się kim jesteś, to będzie wielki wstyd.
Ale stety niestety ma facet rację. Wywiad podany do publicznej wiadomości tylko żeby wywołać u czytelników poczucie krzywdy i żal pani dyrektor. Owe założenia komisji nie każdy czytał ... To samo robi z Wami TVP Kurskiego. Ciekawi mnie tylko kto zlecił owy wywiad. Brawo dla Pana Knapika za czujność. Takie osoby nie powinny zajmować kierowniczych stanowisk tym bardziej pracując z dziećmi.