
Do zdarzenia doszło 4 stycznia, w sobotę, na kwadrans przed godziną 21.00. Zwykły pożar sadzy w kominie zakończył się ewakuacją mieszkań budynku dworcowego.
Straż ze Świecia poinformowała o pożarze w budynku dworcowym w Warlubiu. Zaczęło się od pożaru sadzy w kominie, 4 stycznia, około godziny 20.45. Niestety komin pękł, a żywioł przeniósł się na drewniane elementy konstrukcji budynku. Straże już na samym początku akcji zdecydowały o ewakuacji rodzin zamieszkujących budynek. Kiedy doszło do eskalacji pożaru, było jasne, że należy znaleźć mieszkania zastępcze dla rodzin mieszkających w budynku. Na miejscu był wójt gminy Krzysztof Michalak, który starał się znaleźć kwatery dla ewakuowanych mieszkańców. Na miejscu pojawili się przedstawiciele nadzoru budowlanego, którzy mieli zdecydować o dalszych losach budynku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że część budynku nie nadaje się do zamieszkania. Do akcji pojechały zarówno ochotnicze straże z gminy i gmin ościennych, jak i Wojskowa Straż Pożarna oraz policja i patrol energetyczny.
Przypomnijmy, że w tym roku pisaliśmy o tym, że władze gminy Warlubie chciały, dzierżawione nieruchomości od jednej ze spółek kolei, oddać do PKP właśnie z racji ich fatalnego stanu.
fot. główne OSP Osie, w galerii umieściliśmy zdjęcia dworca i jego okolic z października bieżącego roku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pewnie oddać w dzierżawę budynek w którym mieszczą się jedyne mieszkania socjalne. Nie lepiej wyremontować i zrobić więcej mieszkań? Paradoks jest taki że ludzie z mieszkań socjalnych poszli na bruk.... Już dawno było wiadomo że w razie pożaru mieszkańcy gminy nie mają pomocy ze strony wójta! Trzeba jescze było koledze sprzedać budynek gdzie mieściła się siłownia! Oby w końcu poszedł siedzieć! Może mieszkańcy w końcu przejrzą na oczy!
Dokładnie tak ..Mam nadzieję że w końcu nadejdzie sprawiedliwość... Bo wczoraj przed budynkiem PKP przeszedł samego siebie zero zainteresowania ... A teraz robią z niego bohatera ze dał mieszkania zastępcze ludziom...
Nie da mieszkań bo w gminie ich nie ma. Naobiecuje a potem zacznie unikać tematu jak po pozarach w Komórsku. Słyszałam o tym i wiem jak tam było. Dużo miał do powiedzenia a potem noc z tego.
Tam sama patole mieszka
Patola to Cię zrobiła...
Słownictwo mówi już za siebie.
Patole i plotkarze nr 1.
Po prostu nie lubię takiej oceny skoro się nie zna ludzi. Pozdrawiam nie znizam się już do tego poziomu.
Ale ja znam tych ludzi doskonale cała wieś ich zna.Słyną z robienia koło du.. innym ludziom.Przyszła kryska na Matyska.
Ja też znam i na pewno nie wszyscy . Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka.
Zgadza się nie wszyscy.
I na cb przyjdzie
W większości małych miejscowości są plotki jak ktoś nie ma swojego życia albo jego życie jest zbyt nudne to zawsze będą gadać. Tak jest było i będzie
Zaraz po pożarze oszacowano straty na 100 tys. A już mieszkancy qrocili do mieszkan. Mam nadzieję że koszty nie zostaną wliczone w koszty wlasne jak za wiadukt. Mozna za to duzo wykoncz.
Nie ma problemu z mieszkaniami zastępczymi, w Urzędzie Gminy jest pełno nie wykorzystanego miejsca. Ludzie muszą godnie mieszkać. Na plebani też jest sporo wolnych pokoi. Trzeba bliźnim pomóc.