
Chwile grozy przeżyła 90-letnia mieszkanka Zalesia Królewskiego (gmina Świekatowo) w niedzielne popołudnie. Po pożarze, jej dom nie nadaje się do zamieszkania
Informacja do strażaków wpłynęła o godzinie 11:31. Na miejsce natychmiast zostały wysłane liczne zastępy straży pożarnej. - Po dojeździe zastano budynek mieszkalny parterowy z poddaszem użytkowym objęty pożarem; właścicielka budynku znajdowała się pod opieką sąsiadów bez widocznych obrażeń - relacjonują strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego przebadał kobietę na miejscu. Nie wymagała ona hospitalizacji. Pojawiło się też pogotowie energetyczne, ponieważ wystąpiły trudności z odcięciem energii elektrycznej od budynku. Dom był w całości konstrukcji drewnianej z eternitem na dachu. Działania straży polegały m.in na podaniu prądów gaśniczych, usunięciu płyt eternitowych, oddymieniu i dogaszeniu. Strażacy wynieśli też z domu dokumentację medyczną 90-latki. Była to jedyna rzecz, na której zależało kobiecie.
Budynek nie nadaje się do zamieszkania. Jak poinformowała nas p.o. Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Świekatowie Danuta Brzoskowska, właścicielka domu obecnie przebywa u córki. Jeżeli rodzina zwróci się do GOPS-u o pomoc to uruchomione zostaną odpowiednie procedury. Na chwilę obecną przyczyna pożaru nie jest znana. Starty oszacowano natomiast na 80 tys. zł.
Z ogniem walczyło dziewięć zastępów straży pożarnej. Byli to strażacy ze Świecia, Świekatowa, Zalesia Królewskiego, Błądzimia i Lubania-Lipiny.
Fot. OSP Bukowiec
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zapomnieliscie o OSP BUKOWIEC