Reklama

Pomimo obietnic libacje na Wojska Polskiego cały czas trwają. Co musi się wydarzyć, aby ktoś się tym zajął?

29/01/2018 14:09
Po śmierci w melinie, bezdomni cały czas z niej korzystają, a to zagraża ich bezpieczeństwu

Koło meliny przy ul. Wojska Polskiego 98 11 stycznia zmarł 71-latek. Informowaliśmy o tym na łamach naszego portalu: Nie żyje znaleziony na ul. Wojska Polskiego mężczyzna. Reanimacja nie powiodła się
Melina miała być zamurowana
Po jego śmierci władze Świecia zapowiadały zamurowanie budynku. Urzędnicy tłumaczyli się, że nie jest to jednak proste do zrobienia, bo budynek ma wielu właścicieli.

Budynek nie został jeszcze zamurowany, co wykorzystują bezdomni. I stwarzają zagrożenie, bo stan techniczny obiektu jest słaby. Tym razem, w miniony poniedzialek, w niesprawnym piecu rozpalili ogień.
Walka z wiatrakami
Po zgłoszeniu strażacy przybyli na miejsce i poza rozpalonym piecem zobaczyli dwóch mężczyzn i kobietę pod wpływem alkoholu. Strażacy zajęli się ogniem. Trzy osoby obecne na miejscu zostały zabrane przez policję.

Policjanci tłumaczą, że mogą jedynie odwiedzać melinę przy ul. Wojska Polskiego. Ale dopóki do obiektu będzie można się swobodnie dostać będzie to walka z wiatrakami.

Wydawało się, że śmierć 71-latka przyczyni się do rozwiązania problemu meliny w centrum Świecia, ale tak się nie stało. Pytanie „Co musi się wydarzyć, aby ktoś się tym zajął?” pozostaje na razie bez odpowiedzi

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do