Reklama

Polski Ład i jego zmiany oczami specjalistów z powiatu świeckiego. Mało kto go rozumie

1 lipca w ramach Polskiego Ładu weszły zmiany ustaw o podatkach dochodowych od osób fizycznych i prawnych. Rozmawiamy z przewodnikami po meandrach tego labiryntu - księgowymi, doradcami przedsiębiorców z naszego powiatu

Z początkiem roku w życie wszedł rządowy program Polski Ładu. Zdaniem pracowników finansowych, ustawodawca popełnił przy tym wiele błędów i wprowadził chaos do systemu rozliczania przedsiębiorstw. Wciąż poprawia się błędne zapisy i wycofuje z decyzji. Jak postępować w tak niestabilnym okresie doradzają fachowcy z biur rachunkowych w Świeciu.

- Obserwujemy teraz próby odwrócenia tego, co zepsuto, a nie trzeba było tak psuć - mówi Anna Wolicka-Arym z biura rachunkowego “Abaks”. - Można to było wprowadzać powoli, dobrze. Od czerwca 2021 r. dyskutowano o tym, co i jak zmienić. Teraz powołuje się ekspertów, którzy próbują naprawić przygotowane byle jak zmiany - dodaje.

- Przyczyna tego nieładu leży w pośpiechu w tworzeniu prawa i niesłuchaniu specjalistów przez ustawodawcę - mówi Wojciech Lewandowski z biura rachunkowego KiW Lewandowscy. - To nieliczenie się z nikim i niczym - dodaje.    

Wszyscy czekamy na ostateczny kształt ustawy. Zdaniem Wolickiej-Arym: - Część zapisów jest poprawiana, ale reszta pogłębia chaos. Z poprawionych ważne jest cofnięcie ulgi dla klasy średniej, która była jakimś niezrozumiałym wzorem matematycznym - tłumaczy. - Te zmiany wprowadzają niezrozumienie sytuacji u moich klientów - mówi Lewandowski. - W ramach jednej z nich, niektórym przedsiębiorcom umożliwiono wybór formy opodatkowania w trakcie roku. To ewenement na skalę światową - dodaje księgowy.

Po tym, jak rządzący promowali formę rozliczania ryczałtowego, wielu przedsiębiorców skusiło się i żałuje. Teraz jest możliwość powrotu do rozliczania według skali podatkowej. - Dla niektórych taki powrót będzie korzystny - mówi pani Anna. - Ale np. tworzenie różnych odmian spółek czy przejście na estoński CIT, etc., to spore ryzyko, bo to nie czas na taki ruch - ostrzega. Znaczenie ma moment jego podjęcia. - Bo jeśli nie do 20 sierpnia, a dopiero przy zeznaniu rocznym, spocznie na nas obowiązek sporządzenia od nowa całej księgowości za 2022 r. Absurd i ogromne koszty - mówi Lewandowski.

Inną ważną nowością jest obniżenie najniższego progu podatku PIT od osób fizycznych z 17 do 12 proc. Jednak: - W związku z likwidacją ulgi dla klasy średniej, nie każdy na tym zyska - mówi Wolicka-Arym. - Z jednej strony obniżony podatek, a z drugiej likwidacja tej ulgi sprawią, że część przedsiębiorców straci - dodaje.

To kto zyska na różnicy 5 proc.? - To też nie takie jasne - mówi Lewandowski. - Bo np. pracownik, który umówił się z pracodawcą na kwotę netto pensji, nie odczuje różnicy. Tu zyska pracodawca. To dowód, że,  już niezależnie od Polskiego Ładu, warto się umawiać na kwotę brutto - dodaje.

Wolicka-Arym, przedsiębiorca z 20-letnim stażem, doradza klientom, aby ten rok przeczekać, nie robić nerwowych ruchów. - Przepisy są zbyt niestabilne - mówi. - Ustawodawcy grzebią w ustawach podatkowych w trakcie roku łącznie z nietykalnymi ustawami zasadniczymi i oto efekt. A ten rok podatkowy przedsiębiorcom przyniesie straty - wyrokuje.

Doradcy wciąż muszą przypominać klientom o odpowiedzialności za wybieraną formę działalności. - Na przykład popularna obecnie spółka z o.o. to obowiązki, ale też i ograniczenia, których naruszenie skutkuje restrykcjami karnymi - mówi księgowa. - Trzeba też dostarczać dokumenty na czas. Złożenie sprawozdania finansowego do KRS po terminie skutkuje teraz karą 7 tys. zł., co odczuł jeden z moich klientów - mówi Anna Wolicka.

Obecnie obserwujemy tworzenie się nowego statusu pracowników finansowych. Ich rola w Polskim Ładzie wzrosła. - Jeszcze rok temu nasza praca nie była tak zauważalna, teraz nasza wiedza i odpowiedzialność są o wiele bardziej w cenie - mówi Wolicka-Arym. - Robimy się specjalistami od tego bałaganu. Oczekujemy szacunku i traktowania jako partnerów w biznesie, a nie usługodawcy, jak dotąd - kończy. 


Fot. Anna Wolicka-Arym doradza przedsiębiorcom aby ten rok przeczekać i nie wykonywać nerwowych ruchów z powodu wciąż zbyt niestabilnych przepisów

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    europejczyk - niezalogowany 2022-07-10 07:53:08

    Serio ? Ktoś wierzy jeszcze że polsku polityk robi coś dobrego? Okrążająca mafia ,sterująca sługusami w mundurze. Polska to największa nora Europy. Kraj do zaorania.Wstyd dziś nosić polskie ikony w Europie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • POLAK - niezalogowany 2022-07-10 10:49:18

    To noś Niemieckie.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Taka prawda. - niezalogowany 2022-07-10 12:38:36

    Kiepskiej baletnicy .......

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nygus - niezalogowany 2022-07-10 12:43:45

    Trzeba zrobić coś więcej ponad wpisywanie faktur i już problem. Okaz lenistwa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jola - niezalogowany 2022-07-10 12:46:34

    Dla chcącego nie ma nic trudnrgo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do