
Od piątku do niedzieli w Ergo Arenie w Gdańsku rozgrywany był turniej kwalifikacyjny w siatkówce mężczyzn do Letnich Igrzysk Olimpijskich Tokio ‘2020. Bezkonkurencyjna okazała się w nim reprezentacja Polski w składzie z Dawidem Konarskim ze Świecia
O awans z biało-czerwonymi walczyli Francuzi, Tunezyjczycy i Słoweńcy. W piątek na inaugurację Polska zgodnie z przewidywaniami pokonała Tunezję 3:0 (25:15, 25:19, 25:19). Dawid Konarski wyszedł w podstawowej „szóstce”. Zdobył 7 punktów. Trener Vital Heynen rotował składem. Na boisku pojawili się wszyscy gracze powołani na te kwalifikacje.
W sobotę według ekspertów odbył się decydujący mecz o 1. miejscu. Polska wygrała po znakomitej grze z Francją 3:0 (25:21, 25:19, 25:20). Mistrzowie świata pokazali znakomitą siatkówkę. W każdym elemencie byli lepsi od przeciwników. Szczególnie dobrze funkcjonował blok. Tym razem pierwszym atakującym był Maciej Muzaj, a Dawid Konarski pograł niewiele, w każdym secie wchodził na krótkie zmiany. Nie zdobył żadnego punktu.
Nasi siatkarze do pełni szczęścia potrzebowali jeszcze wygranego seta w dzisiejszym spotkaniu ze Słoweńcami. Jednak nie zawiedli kibiców i odnieśli kolejne zwycięstwo. Polska pokonała Słowenię 3:1 (21:25, 25:23, 25:23, 25:21). Słoweńcy wygrali inauguracyjnego seta, a w drugim prowadzili 21:20. W Ergo Arenie zrobiło się trochę nerwowo, ale Polacy zdołali rozstrzygnąć końcówkę tej partii na swoją korzyść. W hali i w polskich domach wybuchła euforia, bo awans stał się faktem. Nasi reprezentanci już na psychicznym luzie wygrali też dwa następne sety, a Vital Heynen dał w nich pograć rezerwowym. „Konar” zawody rozpoczął w „kwadracie”. W pierwszych dwóch partiach wchodził na zmiany, a kolejne zaczynał w wyjściowej „6”. Zdobył 8 pkt.
Przypomnijmy, że Dawid Konarski jako pierwszy sportowiec ze Świecia wziął udział w igrzyskach cztery lata temu w Rio de Janeiro.
Wyniki: Polska – Tunezja 3:0 (25:15, 25:19, 25:19), Francja – Słowenia 3:0 (26:24, 25:20, 25:23), Polska – Francja 3:0 (25:21, 25:19, 25:20), Tunezja – Słowenia 0:3 (23:25, 16:25, 24:26), Francja – Tunezja 3:1 (25:21, 20:25, 25:19, 25:22), Polska – Słowenia 3:1 (21:25, 25:23, 25:23, 25:21).
1. Polska 3 9 9-1
2. Francja 3 6 6-4
3. Słowenia 3 3 4-6
4. Tunezja 3 0 1-9
fot. FIVB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie