
Trzeci przetarg na przebudowę ośrodka w Decznie został unieważniony. Burmistrz nie chce dokładać kolejnych pieniędzy do przebudowy
Władze na inwestycję chcą przeznaczyć dokładnie 5 mln 840 tys. zł. Jeszcze w tym roku gmina chce wydać 4 mln 340 tys. zł, a w roku 2022 1,5 mln zł. To już trzecie podejście do przetargu. Pierwszy, ogłoszony w lutym, trzeba było unieważnić, mimo że zgłosiło się, aż dziewięć firm. Każda z ofert przekraczała jednak budżet, jakim dysponowało Świecie.
Gmina zrezygnowała z pewnych rozwiązań w projekcie, by obniżyć koszty realizacji. W kwietniu ponownie ogłosiła przetarg. Zgłosiły się trzy firmy. W dwóch ofertach były jednak błędy, a jedna znacznie przekraczała budżet. - Zmieniła się ustawa o zamówieniach publicznych, część przepisów jest skomplikowana i oferenci popełnili w związku z tym drobne błędy w dokumentach - tłumaczy Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia. Nieprawidłowości dotyczyły kosztorysu i wadium.
Na początku czerwca przetarg został ogłoszony po raz trzeci. 24 czerwca otwarte zostały koperty oferentów. Zgłosiły się cztery firmy. Trzy z nich przekraczały znacznie kwotę przeznaczoną na przedsięwzięcie. W założonym przez gminę budżecie mieściła się tylko oferta Konsorcjum firm ze Świecia - przedsiębiorstwa Vector Remigiusza Drewki i spółki Kozbud. Konsorcjum chciało zrealizować inwestycję za 5 mln 578,8 tys. zł. - Okazało się, że najtańsza oferta zawiera błędy formalne i jest niezgodna z aktualnie obowiązującymi przepisami - wyjaśnia Ryszard Sadowski, kierownik wydziału inwestycyjnego w UM w Świeciu. - Pozostałe oferty przekraczają kwotę przeznaczoną na inwestycję - dodaje. Oznacza to, że prace nad jeziorem nie rozpoczną się w lipcu.
- Nie zamierzam dokładać kolejnych pieniędzy, więc będziemy musieli ogłosić przetarg po raz czwarty - komentuje burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie