
Dziś (4 maja) o godz. 9 w Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu rozpoczęła się akcja szczepień na koronawirusa. Nie obyło się jednak bez zamieszania. Szczepionek przyszło więcej, ale nie tych, o których była mowa jeszcze przed weekendem.
W Świeciu miała być dostępna jednodawkowa szczepionka firmy Johnson&Jonson. Nie dotarła. Wszystko przez rządowy program "Zaszczep się na majówkę". W związku ze sporym zainteresowaniem tymi masowymi szczepieniami, władze, w tym również wojewoda kujawsko-pomorski, spontanicznie zdecydowały o zwiększeniu puli szczepionek dla szczepiących się od 1 do 3 maja.
- My natomiast dziś w nocy dostaliśmy informację, że szczepionki Johnson&Johnson się skończyły i, że otrzymamy tylko dwudawkowe Pfizera i Modrnę - mówi Beata Sternal-Wolańczyk, dyrektor Miejsko-Gminnej Przychodni w Świeciu. - Nie wiem, jak zareagują pacjenci i, czy nie będą rezygnować ze szczepień. Część osób bardzo nastawiło się na jednodawkową szczepionkę. Mieli już zaplanowane wyjazdy zagraniczne za kilka tygodni. Bez zaświadczenia o zaszczepieniu może to okazać się niemożliwe - dodaje.
Osoby, które mają udać się na szczepienie, otrzymują smsy z wiadomością, że akcja odbywać ma się w Miejsko-Gminnej Przychodni w Świeciu - To błąd rządowego systemu - mówi dyrektor lecznicy. - Szczepienia, tak jak wcześniej zapowiadano, odbywają się na hali i tam należy się kierować. Od kilku godzin próbujemy się dodzwonić do ministerstwa, by informację zmieniono, na razie bez skutku - dodaje.
We wtorek rano przychodnia została zaskoczona jeszcze jedną informacją. - Otrzymaliśmy dziś o 60 dawek szczepionki więcej, niż było zaplanowane - mówi Beata Sternal-Wolańczyk. - Te szczepionki są rozmrożone, co oznacza, że musimy je jak najszybciej zużyć. W związku z tym nasi pracownicy dzwonią teraz do pacjentów i proponują im by na szczepienie przyszli wcześniej, dzisiaj lub jutro. Inaczej szczepionki będzie trzeba wyrzucić. Proszę wszystkich o wyrozumiałość. Nasz personel medyczny jest już bardzo wyczerpany, a te zawirowania, zmiany terminów nie są naszą winą. Te decyzje zapadają na szczeblu rządowym, a my musimy wciąż przeorganizowywać swoją pracę. Zależy nam przy tym bardzo, by szczepionki się nie zmarnowały, by zaszczepić jak najwięcej osób i by jak najszybciej sytuacja z pandemią się uspokoiła i wszystko wróciło do normalności - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli dotarl najgorszy syf, ja rezygnuje
Jeżeli amerykańskie szczepionki mRna Pfizer i Moderna o skutecznosci 95% to syf to nie wiem jak nazwać Johnsona...
A...POCZYTAJ O SZCZEPIONKACH I WTEDY SIE WYPOWIADAJ RNA ZMIANA DNA MADRUSIU
Zmiana DNA.. Bo padnę.. ludzie, głąby, płskoziemcy.. wstydźcie się.
Przecież szczepionka taka jak phizer czy moderna jest od lat stosowana u dziewczyn w wieku 13tu lat! Nie rozumiem w czym problem dla niektórych z tego typu szczepionkami?! To najlepsze co mamy!