Pogoda teraz: 16°C | umiarkowane opady deszczu
Reklama
Pięciu kierowców jadących po alkoholu wpadło w ręce policjantów. Dalej już nie pojechali
W poniedziałek (10 października) policjanci ruchu drogowego ze Świecia oraz mundurowi z posterunku w Osiu, jak w całym województwie, prowadzili akcję "Trzeźwy kierujący" ukierunkowaną na ujawnienie nietrzeźwych kierowców. Kilku nietrzeźwych wpadło w ich ręce
- W trakcie działań skontrolowano blisko 1400 kierujących. Dla niektórych podróż w tym momencie się zakończyła - informuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Policjanci wyeliminowali z ruchu pięciu kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Każdemu z nich mundurowi zatrzymali również uprawnienia do kierowania pojazdem - dodaje.
Pierwsi nietrzeźwi wpadli w ręce funkcjonariuszy posterunku w Osiu. Tego dnia niechlubnym rekordzistą był 41-latek, który prowadził peugeota i wydmuchał 1,72 promila. Natomiast 40-latek jadący kią miał 0,71 promila, a 54-letni kierowca opla insygnia 0,52.
Kolejnych kierowców pod wpłuwem alkoholu zatrzymali policjanci drogówki w Sulnówku (gm. Świecie). 30-latek jadący bmw wydmuchał ponad pół promila. 47-latek podróżujący volswagenem polo miał blisko pól promila alkoholu. Ten ostatni popełnili wykroczenie, za które odpowie przed sądem, a grozi mu kara aresztu albo grzywny.
Pozostałym mężczyznom za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 15 lat.
Fot. KPP w Świeciu, zdjęcia ilustracyjne
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nSwiecie.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Brawo Policja.
Brawo policja , napisał konfident .Chyba nie jest świadomy co i jak pije Policja a potem siada za kółkiem. ...
Brawo. Jak zwykle kierowcy z Osia nie zawiedli.
No tak, tylko jeden miał więcej, niz można mieć we Francji...
Przynajmniej eliminują potencjalne zagrożenie, a nie jak Chełmińskie cioty chowają się po krzakach czy kukurydzy. W miejscach nie związanych z bezpieczeństwem tylko z możliwością przyciśnięcia pedału gazu...