O podsłuchach w gabinecie burmistrza. Spięcie na linii burmistrz Kułakowski – radny Piotrowski

- Chyba, że ma pan jakieś podsłuchy, czy wideo w moim gabinecie to wtedy zwrócę tutaj jakby panu honor – mówił podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Świeciu burmistrz Krzysztof Kułakowski do radnego Leszka Piotrowskiego

Sprawa dotyczy Ośrodka Wypoczynkowego Deczno. - Kończy się termin wykonania remontów OPS-u i Deczna – mówił podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Świeciu, która odbyła się 30 marca radny Leszek Piotrowski. - Tu jest jedno rozważanie. W gestii pana burmistrza jest przedłużanie umów. Czy nie ukłoniłby się przed tym faktem, że wykonawca nie wykonuje w terminie prac. Dopiero teraz ruszyły w ostatnim terminie skomasowane wykonania tych robót wykończeniowych. Czy nie zwolnić mieszkańców z opłat wstępu do ośrodka Deczno w miesiącu letnim? Czy nie wykonać obciążenia karami za niewykonanie w terminie wykonawcę ze względu, żeby pokryć negatywne skutki finansowania Vistuli przez niepobieranie opłat wstępu przez mieszkańców? W tamtym roku mieliśmy cały czas pseudo budowę w okresie letnim, gdzie mieszkańcy nasi nie mogli wypoczywać w 100 procentach. W tym roku nie wiadomo, kiedy ta budowa się skończy, czy się skończy do okresu letniego. Chciałbym, żeby się skończyła, ale wątpię w to patrząc na zaawansowanie prac zewnątrz, bo do wewnątrz nie można wchodzić. Pan burmistrz w swoim sprawozdaniu nic nie wspomniał, że kończy się termin i jakie podejmie decyzje w tej sprawie – dodał radny.

Terminy umowne dobiegają końca

Na wystąpienie radnego zareagował burmistrz Krzysztof Kułakowski. Potwierdził on, że terminy umowne dobiegają końca. - Jeżeli chodzi o Wyszyńskiego 15 to wpłynął już oficjalnie wniosek wykonawcy, o to by wydłużyć termin, aneksować termin wykonania prac – tłumaczył burmistrz. - Przypomnę radnym, że tam korzystamy z dużego wsparcia zewnętrznego ze środków Urzędu Marszałkowskiego, ze środków unijnych w wysokości 3 mln 300 tys. zł i tam mamy terminy, których nie dotrzymanie może spowodować, że tę kwotę będziemy musieli zwrócić. Inna sytuacje jest w Decznie, gdzie budujemy z własnych środków i tutaj podobnie jak na Wyszyńskiego 15 termin umowny dobiega końca. Na tych środowych naradach, które też Państwo podjęli w zaleceniach po kontroli Komisji Rewizyjnej, aby co środę spotykać się na placu budowy, aby śledzić postęp prac. Mamy informacje od inspektora. Tematy związane z pracami, które początkowo w projekcie były zaproponowane i teraz wykonawca ma problem. O takich sytuacjach mamy wiedzę. Na pewno będziemy to analizować, jeżeli oficjalnie wpłynie do nas pismo czy będziemy aneksować termin zakończenia prac, czy będziemy naliczać kary umowne za nieprzestrzeganie. To wszystko będzie wynikało z tego jakie papiery, jaką dokumentację, jakie uzasadnienie złoży nam wykonawca. Dopiero po przeanalizowaniu przez nas będzie podjęta ostateczna decyzja. Też chciałbym, aby realizacja, która zmierza ku końcowi po wielkich bojach doczekała się realizacji. Vistula Park, która otrzymała dokapitalizowanie jest już po przetargu na wyposażenie tego obiektu – dodał.

Burmistrz ma nadzieję

Burmistrz Świecia nie chciał się wypowiadać na temat ewentualnego przełożenia pieniędzy z kar, aby zasilić Vistulę Park, aby ta zrobiła darmowe bilety. Włodarz wyraził nadzieję, że od 16 czerwca, kiedy to pojawią się ratownicy będzie można korzystać z Ośrodka Wypoczynkowego Deczno.

Wykonawca spotyka się burmistrzem?

Radny Leszek Piotrowski dalej drążył temat. - Smuci mnie postępowanie i myślenie pana burmistrza, że dodatkowe prace, komisja stwierdza co tydzień się spotyka. Ale wykonawca wyciąga rękę po każdy jeden szczegół od miasta. Coś dodał, coś zdrożało, a nie zmyślał o tym potencjale sprzedał gruz miejski co był uzyskany z wykopu fundamentów. A my zapłaciliśmy za wywóz tego gruzu. Gmina zapłaciła za wywóz on skasował za gruz. Tego nie liczy wykonawca. Tyle razy przychodzi do pana burmistrza do biura to chyba sprzedał informacje panu burmistrzowi ile skasował za gruz, ile zapłaciliśmy za wywóz tego gruzu jako gmina w lutym 2022 roku, gdzie faktura opiewała na 280 tys. wywozu. Zwróćcie Państwo uwagę, że to nie jest tylko w jednym kierunku – dodał Piotrowski.

Podsłuchy w gabinecie

- Mnie też smuci postępowanie i sposób myślenia pana radnego Piotrowskiego – odparł Krzysztof Kułakowski. - Myślę, że wszystkim nam zależy, aby dokończyć tę inwestycję i żeby mieszkańcy, którzy czekają już kolejny sezon mogli korzystać z tego obiektu. Nie wiem skąd pan ma informacje, że wykonawca gości w moim gabinecie. Także jak nie ma pan sprawdzonych informacji to proszę tutaj jakby nie przekazywać opinii publicznej takich informacji niepotwierdzonych. Chyba, że ma pan jakieś podsłuchy czy wideo w moim gabinecie to wtedy zwrócę tutaj jakby panu honor – dodał samorządowiec.

Leszek Piotrowski stwierdził, że przechodzi przez urząd i widział takie sytuacje. To nie jest nagrane, ani podsłuchiwane jak twierdzi burmistrz. - Przechodzę przez biuro, idę do jakiegoś biura coś się zapytać lub dowiedzieć to widzę wychodzącego pana. No to na tyle nie wystarczy? To nie jest wymyślone – zaznaczył Leszek Piotrowski.

fot. srcn sesja Rady Miejskiej w Świeciu