
Gmina Świekatowo na budowę nowej biblioteki nie miała najpierw wcale pieniędzy, później za dużo, a teraz okazuje się, że... za mało
O nowej bibliotece w Świekatowie mówi się od dawna. Dotychczasowa siedziba mieściła się w pawilonie handlowym przy ul. Dworcowej 3. Gmina ten obiekt kupiła i wykonuje w nim obecnie remont, aby przenieść tam Urząd Gminy, który obecnie znajduje się w budynku szkoły. Już jednak od dawna myśli się o budowie nowej biblioteki. Obiekt miałby powstać niedaleko ośrodka zdrowia. Gminy nie stać, aby sfinansować zadanie z własnych środków dlatego starano się o dofinansowania. Kilkukrotnie składano wnioski o środki zewnętrze. Decyzje były jednak odmowne. Aż wreszcie w październiku ubiegłego roku Instytut Książki ogłosił wyniki naboru. Z radością przekazano, że otrzymano 2 mln 250 tys. zł. Później opublikowano także wyniki rządowego Programu Polski Ład. Tu także otrzymano na budowę biblioteki dofinansowanie. Tym razem w kwocie 2 mln 700 tys. zł. Szacowany koszt inwestycji to 3 mln zł. I sprawa się skomplikowała.
Nie można korzystać z dwóch źródeł finansowania
- Akurat zbiegły nam się te dwa dofinansowania – mówił nam w listopadzie ubiegłego roku wójt gminy Świekatowo Marek Topoliński. - Wnioski do Ministerstwa Kultury były składane 5-krotnie. Żeby zabezpieczyć się złożyliśmy również wniosek do Polskiego Ładu. Tak się złożyło, że dostaliśmy pieniądze z tych dwóch źródeł. Według przepisów nie można korzystać z dwóch źródeł na to samo zadanie. Dofinansowanie z Polskiego Ładu było korzystniejsze, dlatego zrezygnowaliśmy z dotacji z ministerstwa. Pieniądze te zostaną przekazane na inne zadanie w innej gminie – dodał wójt.
Wpłynęły cztery oferty
Niedawno gmina ogłosiła przetarg. Wpłynęły cztery oferty. Były to: Instalco z Koronowa (3 mln 940 tys. zł), Marbruk z Charzykowy (4 mln 240 tys. zł), Profbud ze Świecia (5 mln 626 tys. zł), As-Bud z Pruszcza (2 mln 995 tys. zł).
Przetarg został unieważniony
Gmina jednak przetarg unieważniła. O powody zapytaliśmy wójta Świekatowa Marka Topolińskiego. - Firma, która złożyła najtańszą ofertę wycofała się z przetargu – wyjaśnia włodarz. - Prawdopodobnie po przeliczeniu rosnących cen obawiała się, że będzie to dla nich nieopłacalne. Inne oferty przewyższały nasze możliwości finansowe i postanowiliśmy unieważnić przetarg. Jednak jeszcze przed świętami ogłosimy kolejny przetarg, być może teraz się uda – dodaje wójt.
Drogi będą zrobione
Inaczej ma się sprawa jeżeli chodzi o drogi. Gmina ogłosiła postępowanie na budowę odc. dróg gminnych w m. Jania Góra, ul. Łąkowa w Świekatowie i odc. Lubania Lipiny-Tuszyny oraz budowę ciągu pieszo-rowerowego Świekatowo-Zalesie Królewskie. Łącznie na te inwestycje zaplanowano 6 mln 500 tys. zł. Tutaj oferty są nawet mniejsze niż to planowano. Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów ze Świecia jest w stanie wykonać inwestycję za 6 mln 200 tys. zł. Jeszcze niższą ofertę, bo za 5 mln 489 zł przedstawiło Kic-Trans z Drzycimia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie