Nie tak to miało być. Joker Świecie przegrał derby w Bydgoszczy i jest o krok od spadku z Tauron Ligi

Siatkarki Jokera Świecie wciąż bez przełamania. W poniedziałek wieczorem przegrały arcyważne derby województwa z Pałacem Bydgoszcz i tracą do niego już sześć punktów. Szanse na utrzymanie w Tauron Lidze są już minimalne

PAŁAC BYDGOSZCZ – JOKER ŚWIECIE 3:1 (24:26, 25:23, 25:19, 25:21)
Pałac: Bałdyga 10, Szperlak 7, Cassemiro 13, Hage 21, Majkowska 12, Szczepańska-Pogoda 16, Saad (l) oraz Justka (l).
Joker: Zaborowska 1, Rachkovska 12, Twardowska 9, Gawlak 8, Brzoska 7, Sikorska 25, Nowak (l) oraz Jagła (l), Skrzypkowska.

Jokerki zaczęły źle mecz, bo od 0:4, 1:5 i 2:6. Jednak jak opanowały nerwy, to zaczęły odrabiać straty. W boisko wstrzeliła się Joanna Sikorska, która derby zaczęła od dwóch autowych ataków. Świecianki doprowadziły do remisu 9:9, lecz gospodynie znów odskoczyły na 13:10 i 14:11. Podopieczne Piotra Mateli szybko doszły rywalki i objęły pierwszy raz prowadzenie (16:15). Potem zwiększyły przewagę do 23:20, ale Pałacanki zdołały doprowadzić do gry na przewagi broniąc po drodze dwa setbole. Jednak przy 25:24 skuteczny plas Joanny Sikorskiej dał wygraną Jokerowi 26:24. Warto zaznaczyć, że nasz zespół zagrał dobrze blokiem w tym secie zdobywając 8 punktów. Za to zdecydowanie przegrał atak (10:16).

Drugą odsłonę Jokerki zaczęły bardzo dobrze wychodząc na 6:2 i 8:4. Jednak potem przydarzył im się chwilowy przestój i miejscowe z nawiązką odrobiły straty (10:9), ale nasza drużyna szybko odzyskała prowadzenie (14:12, 15:13, 16:14). Później trwała wyrównana walka, na tablicy często był remis. Pałac od 19:20 zdobył trzy „oczka” z rzędu. To był kluczowy moment, bo bydgoszczanki już nie oddały prowadzenia. Jokerki obroniły jednego setbola, ale ataku Mariany Cassemiro już nie udało się im zablokować.

Set nr 3 od początku był wyrównany, choć częściej prowadziły świecianki, lecz nie więcej niż dwoma „oczkami” (3:1, 7:5, 8:8, 11:10, 14:12, 16:15). Przy 17:16 Jokerki dopadł duży kryzys, bo straciły 8 punktów z rzędu. Pałacanki wykorzystały drugiego setbola (25:19) i objęły prowadzenie w meczu 2:1. Czwarta odsłona to od początku dominacja siatkarek z Bydgoszczy, które szybko zbudowały sobie 4-6 punktów przewagi (4:1, 9:5, 13:7). Do ataku koleżanki jeszcze poderwała Vangeliya Rachkovska. Joker dwukrotnie zbliżył się na dwa „oczka” (14:16, 17:19), ale na więcej nie pozwoliła mu doskonale znana w Świeciu Paulina Majkowska. „Buba” słabo zaczęła derby, jednak od 2. seta była mocnym punktem zespołu. Świecianki przy pomocy rywalek jeszcze zbliżyły się na 18:20, jednak bydgoszczanki natychmiast uciekły na pięć „oczek”, a kropkę nad „i” postawiły przy trzecim meczbolu. Zatem Mirosław Zawieracz zaliczył udany debiut jako trener Pałacu. MVP meczu została rozgrywająca Paulina Bałdyga, która dobrze kierowała grą zespołu, a także zdobyła 10 punktów (4 asy, 4 bloki, 2 kiwki).