
Szybkość sieci Wi-Fi zależy nie tylko od parametrów zapewnianych przez dostawcę internetu, ale też od jakości oraz położenia routera. Nad tymi zagadnieniami pochylamy się dopiero, gdy pojawiają się problemy z połączeniem. To duży błąd, bo możemy wyeliminować kłopoty już w zarodku, wybierając dobry, jakościowy router. Tylko jak to zrobić? Na co zwrócić uwagę przed zakupem?
Routery różnią się między sobą kilkoma kluczowymi parametrami. Najważniejsze z nich to liczba portów, rodzaje obsługiwanych standardów sieciowych, przepustowość sieci wewnętrznej, liczba anten oraz zasięg. Ten ostatni często jest znacznie mniejszy, niż maksymalny zasięg zawarty w instrukcji – w grę wchodzi szereg czynników, w tym materiał, z jakiego wykonano ściany i podłogi. Dobre routery takie jak TP-Link TL-MR6400 umożliwiają połączenie z internetem ze wszystkich zakątków domu lub mieszkania.
W dalszej części tekstu wyjaśnimy, jak wybrać router i na jakie parametry należy zwrócić szczególną uwagę. Ale najpierw odpowiedzmy na kluczowe pytanie, które zadaje sobie wielu internautów.
Operatorzy sieciowi z reguły oszczędzają na sprzęcie, przez co domyślnie instalowane routery są raczej słabe, a czasami wręcz beznadziejne. Oczywiście zdarzają się wyjątki od reguły, ale nie oszukujmy się – w większości przypadków nawet tańszy router, który kupimy i zainstalujemy samodzielnie, będzie lepszy od tego, co zapewnił nam operator. Dlatego zazwyczaj warto zdecydować się na wymianę routera na własny, szczególnie jeśli dysponujemy odpowiednim budżetem.
Wybierając router należy dopasować urządzenie do możliwości sieci oraz rodzaju mieszkania. Jeśli wykupiliśmy słabe połączenie, to nie powinniśmy przesadzać - tani router faktycznie wystarczy. Ale jeśli mamy szybki światłowód, to już zdecydowanie opłaca się postawić na lepszy sprzęt, by w pełni wykorzystać możliwości zapewniane przez dostawcę.
W takiej sytuacji powinniśmy wybrać router z kilkoma antenami. Trzy to absolutne minimum, a im jest ich więcej, tym lepiej. Ponadto trzeba upewnić się, czy wybrany sprzęt obsługuje najnowsze standardy przesyłu danych, np. Wi-Fi 5. Jeśli zależy nam na maksymalnej wydajności, to warto zakupić router z portami LAN, obsługujący pasmo 5 GHz oraz strumieniowanie wiązki Wi-Fi. Duże znaczenie ma też pamięć RAM – w przypadku lepszych routerów 256 MB to optymalna liczba, która umożliwia efektywne zarządzanie ruchem sieciowym.
Sieć MESH to grupa połączonych routerów, które obsługują jedną sieć Wi-Fi. Takie rozwiązanie zazwyczaj stosuje się w biurowcach oraz siedzibach dużych firm, choć z powodzeniem możemy po nie sięgnąć we własnym domu. Niewielka sieć MESH złożona z dwóch lub trzech routerów zapewni szybkie połączenie z internetem w każdym zakątku budynku, co przełoży się na wysoki komfort korzystania z sieci.
Samodzielne zaprojektowanie i postawienie sieci MESH jest możliwe, choć bardzo trudne. W większości wypadków warto sięgnąć po pomocy specjalistów. Nie każdy router się do tego nadaje, dlatego przed zakupem należy upewnić się, że wybrany sprzęt faktycznie obsługuje system MESH. Zresztą technologia ta najlepiej działa na urządzeniach dobrej jakości – tanie routery mogą spowodować więcej problemów niż będzie z nich pożytku.
Jeśli problemy z połączeniem występują w przypadku komputera stacjonarnego, to warto rozważyć podłączenie go kablem Ethernet bezpośrednio do routera. Czasami takie rozwiązanie nie działa – być może jest to problem z niedziałającą płytą główną lub obudową. W takiej sytuacji trzeba upewnić się, że nie jest to wina routera i spróbować zidentyfikować wadliwą część. Możemy wówczas sięgnąć po nową obudowę taką jak Silentiumpc Armis AR1: https://www.komputronik.pl/product/488676/silentiumpc-armis-ar1.html. To tania, ale elegancka obudowa od polskiego producenta. Charakteryzuje się wysoką jakością wykonania, lekkością oraz dobrze zaprojektowanym przewiewem powietrza, dzięki czemu podzespoły komputera mogą pracować, zachowując niską temperaturę.
[materiał partnera]
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie