Reklama

Kamila Kwaśniewska otworzyła mobilny gabinet DivaMed. Ile można zarobić na zbiegach estetycznych?

Kamila otworzyła swój mobilny gabinet w lutym tego roku. Zajmuje się zabiegami estetycznymi, które wykonuje najczęściej u klienta.

Kamila Kwaśniewska prowadzi mobilny gabinet medycyny estetycznej. Z wykształcenia jest ratowniczką medyczną. - Pracowałam wcześniej w domu pomocy społecznej, więc miałam i wykształcenie, i doświadczenie związane z medycyną – opowiada Kamila. – Po powrocie z Wielkiej Brytanii sześć lat temu postanowiłam coś zmienić w życiu. Otworzyłam własną działalność, bo to dzięki temu mogłam mieć czas dla rodziny – dodaje.

 Zdaniem właścicielki gabinetu mobilnego, w obecnych czasach jest to idealne rozwiązanie, aby dotrzeć do klientów, którzy obawiają się częstego wychodzenia z domu i przebywania wśród innych ludzi.
- Dzięki zdobytemu wcześniej wykształceniu mogłam odbyć szkolenie u pani doktor z wieloletnim doświadczeniem. Musiałam przede wszystkim poznać produkty i procedury ich stosowania – mówi. – Szkolę się cały czas, gdyż jest to niezbędne w tej branży - dodaje. 

Koszty szkoleń z zakresu medycyny estetycznej, w których uczestniczyła, wahają się od 1000 do 3500 złotych i stanowią największą część inwestycji. Kamili udało się pokryć znaczną część, bo aż około 80 proc. poniesionych kosztów, dzięki dotacji z Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Poza szkoleniami, właścicielka gabinetu musiała kupić wyposażenie. Łóżko zabiegowe to koszt około tysiąca złotych, a specjalna lampa - 300 złotych. Samochód już wcześniej był zarejestrowany na działalność gospodarczą Kamili, więc nie było potrzeby kupowania nowego. - Prowadzenie salonu mobilnego nie wymaga dużego nakładu kosztów – przyznaje Kamila. - Jest to głównie eksploatacja samochodu. Jedną z zalet mobilnego salonu jest to, że nie muszę płacić czynszu za wynajem pomieszczenia, czy raty kredytu, gdybym kupiła nieruchomość – dodaje.

Znaczną część kosztów stanowią produkty, które muszą posiadać odpowiednie certyfikaty i być dopasowane do indywidualnych potrzeb klienta. - Kupuję produkty w hurtowniach medycznych – mówi Kamila.

Plusem prowadzenia takiej działalności jest mniej regulacji prawnych, niż dla gabinetu stacjonarnego. Nie trzeba np. zgłaszać do Państwowej Inspekcji Sanitarnej, ale Kamila i tak to zrobiła. Właścicielkę gabinetu obowiązuje ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych, ustawa o odpadach medycznych oraz o produktach kosmetycznych.

Kamila wykonuje różnego rodzaju zabiegi poprawiające urodę: wypełnianie ust kwasem hialuronowym, mezoterapię igłową i mikroigłową, lipolizę iniekcyjną, biostymulatory tkankowe, nici PDO/PLLA. - Są to nici, które stanowią swego rodzaju „rusztowanie” dla skóry. Stosuje się je do zagęszczenia i rewitalizacji skóry, podniesienia kącików ust czy redukcji drobnych zmarszczek – wyjaśnia Kamila. - Zabieg jest bezbolesny, szybki i przede wszystkim bezpieczny. Cena i czas wykonania takiego zabiegu jest, uzależniona od konkretnego problemu i ilości zużytych nici, które kosztują 25-30 złotych za sztukę. To, ile zostanie użytych nici, zależy od kondycji skóry i oczekiwanego efektu – dodaje. Zabieg modelowania ust za pomocą kwasu hialuronowego kosztuje 550 zł, i wystarcza na około 8-10 miesięcy. - Staram się zachowywać ceny na podobnym poziomie, jak inne gabinety w okolicy – zapewnia Kamila.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Aktualizacja: 17/03/2025 14:16
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do