
Część pracowników OPS w Świeciu oskarża kierownik Marzenę Brac o mobbing, a szefowa składa zawiadomienie do prokuratury
Do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik z prośbą o zainteresowanie się ankietą, która przeprowadzana jest w Ośrodku Pomocy Społecznej w Świeciu. Wcześniej donosy o stosowaniu tam mobbingu trafiły także do Urzędu Miejskiego w Świeciu. - Otrzymaliśmy dwie anonimowe informacje, dlatego zdecydowaliśmy się przeprowadzić w jednostce audyt wewnętrzny - przyznaje burmistrz Krzysztof Kułakowski.
W OPS pracuje 79 pracowników. Ankietę dotyczącą mobbingu zdecydowały się wypełnić 42 osoby. Także do naszej redakcji pracownicy OPS zgłaszali informacje o niepokojących zachowaniach szefowej OPS, częstych zmianach decyzji, wybuchowości oraz nadmiernym obciążeniu obowiązkami niektórych pracowników.
- Nie stwierdzono jednoznacznie na podstawie informacji z ankiety, że pani Marzena Brac stosowała mobbing w stosunku do swoich podwładnych - zauważa Leszek Żurek, sekretarz gminy Świecie. - Skala zjawiska jest nieznaczna, bo tylko 10 osób wskazało, że przydziela się im nadmierną ilość obowiązków, 7 osób wskazało, że odczuwa niepokój, napięcie nerwowe lub bezsenność oraz 6 osób zaznaczyło, że utrudnia się im wypowiadanie i nie mogą się skoncentrować na tym co robią oraz zleca się im pracę przekraczającą ich możliwości i kwalifikacje - wyjaśnia Żurek. Ankietowani wskazali jeszcze inne niepokojące zachowania. Trzy osoby odpowiedziały, że przełożona używa krzyku. Siedem ankietowanych przyznało, że czasami jest krytykowany ich sposób wykonywania pracy, a dwie osoby wspomniały, że często. - Pani kierownik wyjaśniła wszystkie te sytuacje wskazane w pismach, które do nas dotarły - wyjaśnia Leszek Żurek.
Ankieta wśród pracowników była anonimowa. Po niej burmistrz zdecydował o przeprowadzeniu szkolenia ze wszystkimi pracownikami (w szczególności dotyczące praw pracowników i sposobu obrony przed zjawiskiem mobbingu i konsekwencji kierowania bezzasadnych oskarżeń) oraz wprowadził zasady przeciwdziałania mobbingowi w Ośrodku Pomocy Społecznej, np. Politykę Antymobbingową - takiej dokumentacji OPS nie posiada.
Kierownik sprawy komentować nie chce. - Mogę tylko powiedzieć, że złożyłam zawiadomienie do prokuratury o nękanie mnie i zniesławienie - mówi Marzena Brac.
Zdjęcie: Archiwum OPS, Marzena Brac (po prawej) podczas odbierania wyróżnienia za projekt „Starość też radość”, realizowanego przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Świeciu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Spotkałem Panią kierownik na rozmowie kwalifikacyjnej.
Na szczęście wygrała osoba, która miała wygrać...
Sama atmosfera spotkania była już napięta, nie było pola do dialogu a jedynie do suchych, najlepiej jednozdaniowych odpowiedzi.
U nas jest mobbing na całej linii ludzie zwalniają się piszą że są mobbingiwani leczą się i co.... I nic władza w pełni popiera swojego kierownika bo....? No właśnie bo
Kolejna zaczyna mobbing. Najpierw pierwsza kierowniczka OPS, w UP też mobbing. Była Dyrektorka Czerwonego i była dyrektorka PCPRu, a Starostwo co? Nic, zamiata wszystko pod dywan lub daje stanowisko umożliwiające kontrol poprzedniego stanowiska danej osoby.
Wyskoczył mi dzisiaj artykuł o niby mobbingu Marzenki Brac.Jestem zbulwersowana takimi oszczerstwami w kierunku jej osoby!!!!!!!!!!!!! Piszę do wszystkich osób czytających mój komentarz: Marzenka jest WSPANIAŁĄ,CIEPŁĄ OSOBĄ. Może nie była nigdy moim pracodawcą,ale wiem,że muchy by nie skrzywdziła! Dobroć z daleka od Niej bije!!!TO jest właśnie chore w naszym kraju,że pozwala się tak krzywdzić drugiego człowieka! Mam nadzieję, że osoba,która doprowadza do takich oszczerstw odpowie za to.Ale moi drodzy karma wraca i oby szybko...Mam również nadzieję, że osoby czytające taki okropny artykuł nie uwierzą w te brednie????
Jest ogrom narzędzi by udowodnić mobbing, choćby telefon i nagrywanie. Nie można oskarżać nikogo bez dowodów.
I co Ci kobieto teraz prokuratura pomoże? Będziesz udawać miłą na czas czynności. Gdyby był tam jakiś monitoring cały czas to wszystko byłoby wiadomo.