
W poniedziałek (15 kwietnia) odbyła się w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy rozprawa zarządcy nieruchomości Michała L.
Pierwsza rozprawa w sprawie Michała L. miała odbyć się miesiąc temu, jednakże adwokat oskarżonego nie miała dość czasu na zapoznanie się ze sprawą i sędzia odroczył rozprawę na 15 kwietnia.
Jak podaje Gazeta Pomorska rozprawa rozpoczęła się odczytaniem aktu oskarżenia przez prokurator Annę Wesołowską-Borek. W akcie oskarżenia wymienione są 24 wspólnoty mieszkaniowe ze Świecia i okolic, które straciły pieniądze, gdy zarządał nimi Michał L. Zarządca oskarżony został o przywłaszczenie sobie 1,8 mln zł.
Sędzia Roman Narodowski zapytał Michała L. czy przyznaje się do winy. Oskarżony przyznał się, ale stwierdził, że kwoty w akcie oskarżenia nie zgadzają się. Wymienił 6 wspólnot mieszkaniowych, w których kwoty były zawyżone.
Na rozprawie zeznawał pierwszy świadek, członek zarządu jeden z poszkodowanych wspólnot mieszkaniowych (Sartowice 10). Wspólnota obejmuje jeden budynek mieszkalny czyli 27 mieszkań. Michał L. zarządzał budynkiem od 2007 roku. Świadek opowiadał, że współpraca przebiegała dobrze, dopóki w internecie nie przeczytał o przekrętach w innych wspólnotach. Po wizycie w banku zauważył, że na koncie wspólnoty zamiast 28 tys. zł są tylko 2 tys.
Na następnych trzech posiedzeniach przesłuchanych zostanie 25 świadków, przedstawicieli poszkodowanych wspólnot mieszkaniowych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie