
31 października w Studyjnym Kinie Cyfrowym Wrzos w Świeciu odbędzie się Maraton Halloween. Początek o godz. 21. Bilety w cenie 40 zł
- Zapraszamy wszystkich fanów horrorów na noc z Maratonem Halloween – informuje Centrum Kultury w Świeciu. - Spotykamy się 31 października o godzinie 21:00 w Kinie! Przed nami 3 nowości: Raz, dwa, trzy...Wchodzisz do gry, Dark Windows, Hunt Club. Cena karnetu 40 zł.
Raz, dwa, trzy... Wchodzisz do gry
Grupa dzieciaków z Salem (tak, tego Salem) znajduje przeklęty nóż i przypadkiem uwalnia demoniczną siłę, która zmusza ich by wzięli udział w krwawej grze. Takiej, której nie da się wygrać. Zasady są zmienne jak kaprysy demona i wszystko wskazuje na to, że w Salem znów dojdzie do tragedii.
Dark Windows
Grupa nastolatków wybiera się na wycieczkę do odizolowanego domku letniskowego na wsi. To, co zaczyna się jako spokojna ucieczka, zamienia się w przerażający koszmar, gdy zamaskowany mężczyzna zaczyna ich terroryzować w najbardziej makabryczny sposób.
Hunt Club
Mężczyzna zwabia kobiety na prywatną wyspę, obiecując im 100 tysięcy dolarów za udział w polowaniu. Na miejscu okazuje się, że to one mają być zwierzyną.
Regulamin wydarzenia dostępny jest na stronie internetowej Centrum Kultury w Świeciu. Jest tam dostępna także zgoda rodzica/opiekuna prawnego na uczestnictwo osoby poniżej 18. roku życia
Źródło: Centrum Kultury w Świeciu
fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oj, oj, Proboszcz się chyba wkurzy...
Jestem przerażona tym niby świętem, najpierwej na wycieraczkę wysypano sporo mąki, którą gdy się zorientowałam to posprzątałam. Zmęczona porządkami na cmentarzu zasnęłam. Gdy około godziny 2-ej w nocy się obudziłam sprawdziłam czy nikt mi czegoś przy wejściu do mieszkania nie zrobił i się przeraziłam bo drzwi mieszkaniowe były obrzucone jajkami łącznie z elewacją i posadzką. Jestem osobą 75- letnią, nie wchodzę w konflikty, wiek wskazuje, że jestem emerytką. Czy młodzi ludzie zastanawiają się czy mam na haracz jakim dla nich są cukierki. Zostało mi do emerytury tylko na chleb. Wszystko to miało miejsce w bloku przy ulicy Wyszyńskiego. Niech rodzice zainteresują się dziećmi i powiedzą czego nie można robić.