Reklama

Lumifil idzie w innowacje. Zobaczcie co oferują

Badania nad nowymi technologiami, linia produkcyjna wykorzystująca materiały z recyklingu, oraz nowatorskie projekty w dziedzinie OZE - to plan lokalnego przedsiębiorcy na kilka najbliższych lat. 

Świecka firma Lumifil działa na rynku już ponad 20 lat. Zaczynali od sprzedaży okien, z czasem zajęli się zabudową otworów budowlanych. Te pracę robiły brygady Lumifil Bud, a zarobione pieniądze właściciele Lucyna i Michał Wejner inwestowali w ziemię. Na uzbrojonych działkach Lumifil Development zaczął budować domy “pod klucz”. - Oprócz bardzo dobrej jakości materiałów, oferujemy innowacyjne rozwiązania - mówi Michał Wejner. - To pompy ciepła lub kotły indukcyjne, panele fotowoltaiczne, rekuperacja. Wszystko po to, żeby koszty utrzymania takiego domu były minimalne. Jedyną opłatą w roku jest podatek od nieruchomości. Dzięki temu można zapomnieć o rachunkach za media, a oszczędności z tego tytułu można przenieść na spłatę kredytu za dom. Dzięki współpracy wielu lokalnych firm, cena budowy domu jest bliska cenie w jakiej można kupić podobnej wielkości mieszkanie w bloku - dodaje. 

Obecnie oprócz oszczędnych domów filia Lumifil Innovations oferuje klientom montaż paneli fotowoltaicznych. - Jeśli nie chcesz więcej płacić za prąd to rozwiązanie jest dla ciebie - zachęca Michał Wejner, prezes firmy. - Wkrótce w Polsce ceny prądu będą zbliżone do cen w krajach europejskich. Stawki już galopują w górę, dlatego czym prędzej warto zainwestować we własne źródło energii, jakim jest instalacja fotowoltaiczna. Jej montaż kosztuje, ale warto zamienić opłatę za prąd na spłatę swojej instalacji fotowoltaicznej.  W kieszeni naszych klientów nic się zmienia, a dzięki temu unikniemy czekających nas niebawem podwyżek opłat za energię elektryczną. Po około 4-6 latach przedsięwzięcie zostanie zupełnie spłacone, a użytkownik nie będzie już płacił za prąd. Kolejne lata to już czysta oszczędność. Nasi sprzedawcy wszystko załatwią na telefon. Wystarczy zadzwonić, umówić się na spotkanie. Za darmo przygotują ofertę, wycenę i projekt. Jeśli ktoś ma wątpliwości czy na jego domu sprawdzą się panele i jak będą się prezentowały zrobią wizualizację. Doradzą także jakie źródła finansowania wybrać lub pomogą wypełnić wnioski o dofinansowanie w ramach rządowego programu “Czyste powietrze” , „Mój prąd” , „Agro energia” dla rolników, ulga termomodernizacyjna oraz gminne programy wsparcia – dodaje, dziś korzystając z dofinansowań i ulg możemy zaoszczędzić kilanascie tysięcy zł. Dzięki takiemu wsparciu inwestycja może zwrócić się jeszcze szybciej. 

Firma cały czas szuka osób do współpracy. - Branża rozwija się bardzo dynamicznie. Obecnie mamy własną Agendę oraz tworzymy swoją grupę przedstawicieli handlowych - Michał Gronowski, dyrektor zarządzający w Lumifil. - Zainteresowani współpracą cały czas mogą się zgłaszać poprzez email: [email protected] lub pod numerem telefonu 505 443 198 - dodaje. 

Osobom, które mają wątpliwości, czy w Polsce taka inwestycja się opłaca - eksperci z Lumifil Innovations odpowiadają: - Polska jest fajnym klimatem. W Afryce, czy Hiszpanii, takie panele, by się nie sprawdziły, bo instalacja się przegrzewa i traci swoją wydajność lub okres zwrotu inwestycji znacznie się wydłuża - tłumaczy Gronowski. W firmie zapewniają również, że nie ma znaczenie rodzaj i położenie budynku, instalacje fotowoltaiczne montujemy na dachach,  elewacjach, lub na gruncie. Wytworzoną energię elektryczną można zamienić na pracę urządzeń, oświetlenie, ciepłą wodę. Wyprodukowany latem nadmiar energii jest przesyłany do sieci energetycznej naszego operatora , gdzie będzie gromadzony i wykorzystywany zimą, gdy tej energii produkowane jest mniej. Każdy z użytkowników dzięki dedykowanym aplikacjom na bieżąco widzi ile prądu zużywa i jaki zapas wygenerował. 

Lumifil nadal chce się rozwijać i idzie o krok dalej. Korzystając z doświadczenia swojego ojca Czesława Wejnera, pan Michał chce, żeby firma stała się miejscem edukacji dla najmłodszych. - Jeżeli nie zaczniemy uczyć dzieci od najmłodszych lat, jak ważna jest ekologia to wszystkie hasła i puste slogany nie uratują naszej planety - komentuje. - Po kilku latach jak umrze ostatnia pszczoła umrze człowiek, więc dbajmy o środowisko - dodaje. 

Sami chcą, żeby ich produkty nie były szkodliwe dla środowiska, a w możliwie najwyższym stopniu bazowały na odzyskanych w recyklingu materiałach. - Obecnie naszą planetę zalewają śmieci, które trudno przetworzyć. To guma, pcv i inne materiały- mówi Michał Wejner. - My staramy się patrzeć w przyszłość i przy współpracy uczelni, ministerstwa oraz organizacji WWF chcemy otworzyć w Świeciu centrum naukowo-badawcze, które będzie sprawdzało oddziaływanie produktów instalacji fotowoltaicznych  na środowisko. Przygotowujemy się do projektu nowej linii produkcyjnej paneli PV opartej na recyklingu, ale najpierw stworzymy fundamenty, czyli zbudujemy centrum badawczo rozwojowe , opracujemy technologie i wdrożymy wyniki badań do procesu produkcji- dodaje. 

To będzie milionowa inwestycja firmy na kolejne lata. Trwają już prace nad przedsięwzięciem, w które zaangażowana jest firma InnoNest z Torunia.

Więcej szczegółów podamy później po podpisaniu pierwszych umów i rozpoczęcie inwestycji. 

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do