Reklama

Liga Narodów Kobiet. Polskie siatkarki pokonały Kanadyjki i uległy Brazylijkom [WIDEO]

Reprezentacja Polski siatkarek ze świecianką Katarzyną Wenerską ma za sobą pierwsze dwa spotkania w tegorocznej edycji Ligi Narodów Kobiet

Polki przebywają na turnieju w Stanach Zjednoczonych, a dokładnie w mieście Shreveport-Bossier. W nocy ze środy na czwartek Polska pokonała Kanadę 3:1 (20:25, 25:22, 25:23, 25:20). To pierwsza wygrana pod wodzą nowego selekcjonera Stefano Lavariniego. Katarzyna Wenerska wyszła w wyjściowej „6”, a w trakcie meczu trzy razy zmieniła ją Alicja Grabka. Joanna Wołosz oglądała zawody z „kwadratu”. Wychowanka Jokera Świecie zdobyła trzy punkty – 1 kiwka, 2 asy. Nasza reprezentacja jest w przebudowie i odmładzana, więc na tym etapie gra będzie nierówna, szarpana i tak było w tym meczu. Najgorszy w wykonaniu Polek był inaugurujący set, a najlepszy ostatni. W dwóch pozostałych wynik na styku był do końca, ale w decydujących momentach lepsze były nasze reprezentantki. MVP meczu została wybrana środkowa bloku Agnieszka Kąkolewska, która zdobyła 14 pkt.

Polska - Kanada 3:1 (20:25, 25:22, 25:23, 25:20)
Polska: Wenerska 3, Łukasik 17, Kąkolewska 14, Różański 12, Górecka 9, Witkowska 1, Maria Stenzel (libero) oraz Grabka, Szlagowska 5, Fedusio.

Wczoraj późnym wieczorem naszego czasu Polska przegrała z Brazylią 0:3 (23:25, 21:25, 22:25). Stefano Lavarini postawił tym razem na Alicję Grabkę na rozegraniu. Wenerska i Wołosz ani razu nie pojawiły się na boisku. Brazylijki to wicemistrzynie olimpijskie i srebrne medalistki poprzedniej Ligi Narodów. Chociaż na ten turniej przyjechały bez niektórych ważnych siatkarek, to i tak były faworytkami tego spotkania. Polki najbardziej postraszyły je w 1. secie. O porażce zdecydowało 9 pomyłek w ataku przy jednym rywalek. Druga odsłona rozstrzygnęła się od 20:20, gdy rywalki zdobyły cztery „oczka” z rzędu, a później wykorzystały drugiego setbola. W ostatniej partii Brazylijki szybko zbudowały sobie kilka punktów przewagi, ale nasze siatkarki nie poddały się, goniły wynik i po dwóch udanych akcjach Zuzanny Góreckiej zrobiło się 22:23. Czas wziął szkoleniowiec Brazylii, a po nim jego zawodniczki dokończyły dzieła.

Polska - Brazylia 3:0 (23:25, 21:25, 22:25)
Polska: Grabka 3, Górecka 11, Kąkolewska 9, Różański 9, Łukasik 10, Gryka 10, Stenzel (libero) oraz Szlagowska 5, Fedusio.

W sobotę o godz. 21 naszego czasu Polska zmierzy się z Koreą Południową, która wczoraj przegrała z Japonią 0:3, a dziś zagra z Niemcami.

Fot. Volleyball Nation League,

Wideo: PZPS

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do