
Martyna Poćwiardowska to kobieta z artystyczną duszą, która zamyka piękny świat lasu w małym szklanym słoiku
Martyna Poćwiardowska na co dzień pracuje na etacie, zaś wieczorami oddaje się swojej artystycznej pasji. Oprócz pięknych, ręcznie robionych karnetów na przeróżne okazje, pani Maryna szyje, szydełkuje i tworzy leśne kompozycje zamknięte w szklanych słojach. - Od zawsze uwielbiałam plastykę, w szkole miałam szóstkę z tego przedmiotu - opowiada kobieta. - To chyba jest taki rodzaj talentu, daru - dodaje.
Aktualnie swój wolny czas poświęca na wykonywanie mikro lasów zamkniętych pod szklaną kopułą. Zbieranie materiałów do takiej kompozycji to dla niej bardzo twórczy czas. Lubi przeglądać dostępne akcesoria oraz szukać materiałów. Gdy już zbierze wszystkie potrzebne rekwizyty wykonanie kompozycji zajmuje jej ok 2 godziny. Kobieta sama nauczyła się wykonywania tego wyjątkowego ekosystemu. - Lubię obserwować trendy, inspirować się wszystkim, co dzieje się dookoła. Czasem, gdy jestem na spacerze i zauważę piękny krajobraz, później staram się go odtworzyć w wersji mikro. - opowiada. - Tworzenie dekoracji pozwala mi się odprężyć, niesamowicie się przy tym relaksuje – dodaje.
Poza ogrodami w słojach pani Martyna szyje i szydełkuje. Tej sztuki nauczyła, się będąc dzieckiem, od swojej mamy. Dzisiaj potrafi wyszydełkować nawet torebkę. Ogromną radość sprawia jej, gdy widzi na ulicy kogoś z wykonaną przez nią rzeczą. Wtedy na jej twarzy zawsze gości uśmiech. Ostatnio coraz częściej siada przy maszynie do szycia. Najczęściej wykonuje ozdoby świąteczne. Uszyła również królika w stylu tildy, czyli zabawkę wykonaną ze skrawków materiałów z charakterystycznymi cienkimi kończynami. To jest jej ulubiona praca. Mimo zdolności pani Poćwiardowska ciągle się uczy, zależy jej by wszystko wyglądało idealnie. Chciałaby spróbować swoich sił w aranżacji wnętrz i zagospodarowywaniu ogrodów. Ma wiele pomysłów, a każdy dzień przynosi jej kolejne, ciekawe inspiracje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie dało się zrobić zdjęć szklanych kul z mniejszej odległości?