
Czytelnicy dopytują nas jak wygląda kwarantanna i kto jej pilnuje. Odpowiadamy
W niedzielę w nocy sąsiad wrócił z Niemiec, porusza się normalnie po mieszkaniu i wychodzi na dwór, jakby nic nie było. Jak powinna wyglądać kwarantanna w bloku? - pyta nas zdenerwowany mieszkaniec gminy Nowe.
Okazuje się, że zgodnie z wytycznymi nie wszyscy powracający zza granicy Polacy wymagają izolacji. Na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego znajdują się informacje jak przebiega kontrola powracających do kraju rodaków. Po przekroczeniu granicy każdy Polak jest zarejestrowany i przebadany oraz kierowany na obowiązkową 14-dniową kwarantannę domową. Wyjątkiem są osoby z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim oraz kierowcy transportu kołowego np. autobusów i busów.
Dlatego, jeśli sąsiad jest kierowcą nie musi pozostawać w kwarantannie domowej. Decyduje o tym sanepid. Jeśli natomiast mamy wątpliwość czy sąsiad nie narusza kwarantanny zawsze można poinformować o tym policję, która to sprawdzi lub powiadomić sanepid pod całodobowym numerem telefonu 693 396 949. - Codziennie dostajemy listę osób przebywających na kwarantannie - wyjaśnia Barbara Studzińska, starosta świecki. - Przekazuję te informacje do gmin. To one muszą zaopiekować się mieszkańcami i zapewnić im wszystko co potrzebne, żeby nie musieli wychodzili ze swoich mieszkań. Nad stanem zdrowia czuwa sanepid, a policjanci conajmniej raz dziennie sprawdzają czy osoby te nie łamią kwarantanny - dodaje. Za złamanie kwarantanny grozi do 5 tys. zł kary.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie