Reklama

Kulturysta Dariusz Michałowski został nagrodzony za ciężką pracę i wytrwałość. Jest mistrzem Polski i świata federacji IBFF

Dariusz Michałowski ze Świecia ma za sobą niesamowite tygodnie. Najpierw został mistrzem Polski federacji IBFF, a następnie mistrzem świata w męskiej sylwetce

Przez pandemię wyjazd na Mistrzostwa Świata do Słowenii do końca był zagrożony. Jednak polscy kulturyści zrobili prywatne badania na koronawirusa, dzięki czemu mogli bez przeszkód wjechać do Słowenii. Podróż autokarem trwała około 17 godzin. Zawody odbyły się w dniach 18-19 września w miejscowości Brezice. Wzięli w nich udział zawodnicy z Włoch, Słowenii, Bośni i Hercegowiny, Polski, Chorwacji, Austrii, Słowacji, Węgier, Mołdawii. Dariusz Michałowski poszedł na pierwszy ogień. Startował w kategorii męska sylwetka (mr. physique small).

- Na scenę weszło nas dziewięciu – informuje kulturysta ze Świecia. - Nie widziałem wcześniej przeciwników. Każdy z nas prezentował dobrą formę. Sędziowie czterokrotnie wywoływali mnie do porównań, więc już zdawałem sobie sprawę, że jest dobrze i walczę o medal. Jednak to co wydarzyło się później przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Ten moment kiedy zostałem tylko z zawodnikiem ze Słowenii czekając na wynik będę długo pamiętał. Wygrałem mistrzostwo świata w męskiej sylwetce! Oprócz pucharu za 1. miejsce otrzymałem kartę pro federacji IBFF, co upoważnia mnie do walki z zawodowcami.

Srebrny medal w tej kategorii zdobył Ali Hamzah Rashid (Słowenia), a brąz Włoch Salvatore Maiorano. Tuż za podium uplasował się drugi z Polaków Michał Ligeza. Jako złoty medalista zawodnik ze Świecia stanął do walki o puchar overal, czyli najlepszego zawodnika wszystkich kategorii wzrostowych. Zajął 2. miejsce przegrywając tylko z kolegą z reprezentacji Jakubem Kaszubą. - Startowałem również w lidze pro, gdzie też byłem drugi za Włochem Salvatore Maiorano – dodaje Dariusz Michałowski. - Do Polski przywiozłem drugi puchar wraz z medalem i certyfikatem karty pro. Drużynowo nasza kadra zajęła 1. miejsce zdobywając też tytuł world champion.

Ostatnich sukcesów świecki kulturysta nie odniósłby bez trenera Arkadiusza Demidowicza, który na Słowenii startował także jako zawodnik zdobywając złoty medal i puchar overall w kategorii powyżej 90 kg.

- Rozpoczynając współpracę z moim trenerem zaledwie rok temu w życiu nie pomyślałem, że osiągnę takie sukcesy zaledwie w przeciągu dwóch tygodni – podkreśla Dariusz Michałowski. - Wygrałem debiuty, mistrzostwa Polski i świata federacji IBFF. Świadczy to o tym, że wraz z trenerem odwaliliśmy kawał ciężkiej roboty. Olbrzymią rolę odegrała również moja dziewczyna Karolina Chmurzyńska za co jej serdecznie dziękuję. To ona w chwilach podłamania, np. okresem pandemii, motywowała mnie i wspierała. To ona przygotowywała posiłki, które muszą być odważone co do grama. I przede wszystkim ten ostatni tydzień, kiedy zawodnik jest na odwodnieniu i niskiej kaloryczności, Karolina cały czas mnie popierała i dbała, bym doszedł do założonego celu. To mistrzostwo zdobyliśmy razem i jej też należy się medal.

Dariusz Michałowski po zdobyciu mistrzostwa świata nie spoczywa na laurach, a wręcz przeciwnie chce iść za ciosem.

- Przede mną kolejne starty, w październiku mam Puchar Polski. Następnie planuję start w mistrzostwach Polski innej federacji oraz ważne zawody Mr Universe na Węgrzech. Jeszcze raz chciałbym podziękować trenerowi Arkadiuszowi i jego narzeczonej Agnieszce Gembal za determinację w moich przygotowywaniach siłowych, jak i psychicznych. Mojej kochanej dziewczynie Karolinie, wszystkim kolegom, znajomym, którzy trzymali kciuki oraz za wszystkie gratulacje i dobre słowa, to motywuje do jeszcze cięższych treningów. Jestem dumny, że wywalczyłem ten sukces dla Polski i mojego miasta Świecia. Mam nadzieję, że w jakimś stopniu zmotywuje młodych ludzi do uprawiania tego sportu, bo uczy on samodyscypliny – kończy Dariusz Michałowski.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do