
Kto inwestuje w nieruchomości i zarabia na wynajmie mieszkań. Sprawdzamy ile zarobili i czego dorobili się świeccy radni w minionym roku, a kto stracił
Waldemar Chudy z Dworzyska znany ze swojej firmy cateringowej nie może mówić, że to był dla niego dobry rok. Chociaż wykazuje niemal milionowy przychód to w 2020 r. zamiast dochodu miał 24 tys. zł strat. Jednocześnie spłaca jeszcze 119 tys. zł kredytu inwestycyjnego zaciągniętego na zakup działki. W prowadzeniu swojej firmy musiał skorzystać z subwencji na kwotę 252 tys. zł na utrzymanie działalności i stanowisk pracy w związku z epidemią. Radny wspólnie z żoną mieszka w domu na działce o powierzchni 0,28 ha, gdzie jest również stara stodoła. Para inwestuje również w nieruchomości. Małżeństwo ma już cztery działki, w tym jedną z budynkiem usługowo-handlowym. Wszystkie mają łączną wartość 675 tys. zł. Ma dwa fiaty ducato oraz renault traffic. Oszczędności to 84 tys. zł i 26 tys. euro
Jan Chudzinski z Gruczna nie ma kredytów, za to sporo oszczędności. Na koncie odłożył 130 tys. zł i 5 tys. euro. Ma dom oraz gospodarstwo rolne. Wspólnie z żoną mają również działkę budowlaną w Przechowie oraz budynek na wynajem w Grucznie. Prowadzi sklep i serwis rowerowy w Świeciu, który co miesiąc przynosi mu po 30,2 tys. zł dochodu. Oprócz tego dostaje dietę radnego, sołtysa oraz dodatkowe 3 tys. zł dopłat rolnych. W garażu obok uwielbianych rowerów stoją ford turneo custom oraz chevrolet orlando.
Dariusz Woźniak również odłożył niemałą kwotę: 147 tys. zł. Razem z rodziną zajmuje mieszkanie o pow. 60 m kw. Ma też trzy inne mieszkania w Gdańsku warte 1,3 mln zł. Wynajmuje je, z czego uzyskuje dochód w wysokości 2 tys. zł miesięcznie. Jako członek rady nadzorczej Nowego Szpitala w Świeciu dostaje 750 zł, a jako skarbnik powiatu świeckie zarabia 8 tys. zł miesięcznie. Jeździ zaledwie dwuletnią, leasingową skodą superb. Za to do spłaty ma pół miliona kredytu hipotecznego, 46 tys. zł kredytu konsumpcyjnego i na remont mieszkania. Spłaca też leasing, którego pozostało jeszcze 62 tys. zł.
Leszek Piotrowski w bankach ma odłożone 21 tys. zł. Ma mieszkanie warte pół miliona i tyle samo warte gospodarstwo rolne. Piotrowski zarządza również kamienicą z czterema lokalami usługowymi i czterema mieszkaniami. Z tytułu ich wynajmu wpływa na konto radnego miesięcznie po 8,2 tys. zł. Poza tym były sportowiec i trener żyje z emerytury (1 tys. zł miesięcznie). Dorabia sobie pracami na zlecenie i zarobił z tego tytuły 6,7 tys. zł w ubiegłym roku. Na ulicach Świecia można go zobaczyć w trzyletnim audi Q5.
Adam Kufel odbiera dyrektorską pensję w wysokości 10 tys. zł miesięcznie. Radny ma 62 tys. zł oszczędności, mieszkanie o pow. 45 m kw oraz jest współwłaścicielem domu z działką. Dyrektor jeździ 3-letnim oplem astrą, na którego zakup zaciągnął kredyt, a zostało mu do spłaty tylko 14 tys. zł. Poza tym spłaca też kredyt hipoteczny na zakup mieszkania - 54 tys. zł.
Radna Iwona Karolewska na co dzień pracująca jako sekretarz powiatu ma na koncie odłożone 74 tys. zł. Wspólnie z mężem mają mieszkanie warte 300 tys. zł, działkę oraz murowany garaż. Radna ma również własną nieruchomość zabudowaną domem do rozbiórki. Miesięcznie na jej konto wpływa 8,5 tys. zł pensji oraz dieta radnej. Karolewscy spłacają jeszcze kredyt hipoteczny (pozostało 7 tys. zł). Jeżdżą 11-letnim seatem ibizą oraz citroenem C5.
Piotr Grajewski pracuje jako administrator systemów informatycznych w firmie Enea. Odłożył z żoną 107 tys. zł, mają też akcje Taurona PE. Mieszkają w domu o powierzchni 105 m kw, ale są też współwłaścicielami mieszkania. Radny zarabia 6 tys. zł. Jeździ 10-letnią toyotą. Spłaca kredyt mieszkaniowy w wysokości 160 tys. zł i pożyczkę gotówkową 64 tys. zł.
Tomasz Szamocki odłożył 37,8 tys. zł. Wspólnie z żoną budują obecnie dom. W swojej kancelarii adwokackiej zarabia miesięcznie 4,4 tys. zł, a jako zastępca przewodniczącego rady 1,2 tys. zł. Dodatkowym dochodem w wysokości 21,6 tys. zł było zasądzone przez sąd kwota. Obecnie radny jeździ leasingowym volkswagenem t-cross. Do spłaty zostało 18,5 tys. zł.
Jerzy Wójcik ma 124,5 tys. zł oszczędności i dom wart 450 tys. zł. Dziś cieszy się emeryturą. Miesięcznie otrzymuje świadczenie w wysokości 4836 zł na konto oraz dietę radnego w wysokości 2 tys. zł. Jeździ 17-letnią hondą accord i spłaca kredyt w wysokości 66,6 tys. zł zaciągnięty na remont domu.
Sebastian Glaziński jest nauczycielem w czterech szkołach w Świeciu i miesięcznie zarabia 5 tys. zł „na rękę”. Nie ma domu, mieszkania, ani samochodu, tylko działkę rekreacyjną wartą 6 tys. zł. Na „czarną godzinę” odłożył 25 tys. zł.
Grażyna Krzemińska ma swój dom i 57 tys. zł oszczędności. W NZOZ „Florencja” zarabia 4,5 tys. zł miesięcznie, a w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Policealnych w Świeciu kolejne 2 tys. zł.
Adam Cieślak jest emerytowanym wojskowym, który pobiera 3,7 tys. zł świadczenia, ale dorabia sobie w zakładach poprawczych w Nowem i Świeciu z czego osiąga dodatkowe dochody, około 653 zł miesięcznie. Nie ma domu, ale mieszkanie i działkę na ROD „Przylesie”, gdzie jest prezesem.
Radny Bogdan Tarach ma dom i 12-hektarowe gospodarstwo rolne, które obecnie dzierżawi. Na czarną godzinę ma odłożone 170 tys. zł. Żyje z renty rolniczej w wysokości w wysokości 1,2 tys. zł, pobiera też dietę radnego i sołtysa - po 1 tys. zł w miesiącu. W garażu ma dwuletniego opla crossland x oraz chevroleta aveo oraz ciągnik ursusa z 1975 r. W 2020 roku radny postanowił sprzedać działkę inwestycyjną i przeznaczyć te pieniądze na budowę elektrowni fotowoltaicznej, która na koniec roku była warta 100 tys. zł.
Maciej Kaczmarek jako pracownik Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Świeciu zarabia 2,4 tys. zł netto. Jeździ peugeotem 407, spłaca kredyt gotówkowy w wysokości 20 tys. zł. Ma oszczędności w kwocie 36 tys. zł.
Jerzy Klonowski jest emerytem. Ma na odłożone 30 tys. zł. Mieszka w domu wartym 450 tys. zł. Ma dwie działki letniskowe, a na jednej z nich duży dom o wartości 430 tys. zł. Jeździ oplem astrą z 2012 roku i ma 2,7 tys. zł emerytury.
Henryk Mollus z Polskiego Konopatu żyje skromnie. Ma odłożone 30 tys. zł. Nie wykazuje domu, ani mieszkania. Ma samochód wart poniżej 10 tys. zł. Dostaje niską emeryturę: 1,1 tys. zł. Nieco więcej miesięcznie, bo około 1,4 tys. zł dostaje za pełnienie funkcji radnego i sołtysa.
Zbigniew Rydziel z Czapel na koniec roku 2020 miał odłożone 11 tys. zł. Mieszka w domu o pow. 140 m kw i prowadzi wielokierunkowe gospodarstwo rolne o pow. 85 ha, które przynosi mu średnio po 3 tys. zł dochodu miesięcznie. Spłaca kredyt zaciągnięty na zakup ziemi.
Marcin Sarnecki jest współwłaścicielem działki i kamienicy w Świeciu. Ma 2,3 tys. zł oszczędności. Jeździ 4-letnim hyundaiem tucsonem i spłaca kredyt w wysokości 140 tys. zł na remont mieszkania. Miesięcznie w świeckim pośredniaku zarabia 2,9 tys. zł.
Jerzy Sobotka dzieli z małżonką dom, mieszkanie, gospodarstwo rolne oraz działkę letniskową na ROD „Przylesie”. Pobiera emeryturę wojskową (2,5 tys. zł), dostaje z wynagrodzenie za pracę w ochronie (1,6 tys. zł) i dietę radnego (1 tys. zł). Dodatkowo w roku jego konto zasiliły dopłaty rolne w wysokości 3,5 tys. zł oraz 3,3 tys. zł z Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Jeździ fordem mondeo wartym 20 tys. zł.
Ariel Stawski ma 6 tys. zł oszczędności i własne mieszkanie, które wynajmuje za 1,3 tys. zł miesięcznie. Jako kierownik Parku Wodnego w Świeciu zarabia 4,3 tys. zł. Dodatkowo dorabia na umowach zlecenie w klubach sportowych i świeckim OKSiR, z czego uzyskał 2,5 tys. zł dochodu. Nie ma długów i jeździ renault laguna.
Grażyna Styczeń ma mieszkanie i działkę na ROD „Cukrownik”. Zaoszczędziła 8 tys. zł. Jako kierownik SOK Stokrotka zarabia średnio 3343 zł na rękę w miesiącu. Spłaca kredyt (7 tys. zł) zaciągnięty na remont mieszkania i urządzenie działki letniskowej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I ja mam uwierzyc ze pan Wozniak z 3 mieszkan w Trojmiescie ma 2000 na miesiac. Chyba z jednego?
Słuszna uwaga. W Trójmieście mam dwa mieszkania, a wynajmuje jedno. Roczny dochód z wynajmu tego mieszkania to 24.466 zł (zgodne z PIT28). Autor artykułu błędnie zinterpretował dane w oświadczeniu majątkowym (adresy są niejawne). Drugie mieszkanie w Trójmieście zostało kupione w ramach programu MDM i nawet nie może być wynajmowane. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Dariusz Woźniak
Śmieszne a z układów na lewo ile mają ? Nie mydlcie oczu zwykłym lemingom.
I znów Woźniak się tłumaczy, raz za mało raz za dużo. No i znów ta sama śpiewka, że ktos zle zrozumiał, źle zinterpretowal. Dosc już mam, ciągle on i on, musi być w centrum za wszelką cenę.