Klaudia Piasecka jako cloudybook.s zdobyła rzeszę fanów na instagramie recenzując książki. Zdradziła nam jak podbić serca obserwujących

Klaudia to osiemnastoletnia mieszkanka Świecia. Uczy się w Zespole Szkół Menedżerskich na profilu kosmetycznym, z którym wiąże poniekąd swoją przyszłość. Z pasji do czytania wpadła na założenie bookstagrama o nazwie clodybook.s

- Pomysł na założenie bookstagrama wziął się z tego, iż po przeczytaniu książki mam ochotę rozmawiać o niej godzinami! - wyznaje dziewczyna.
Dzięki jej profilowi możemy się dowiedzieć czy dana książka przypadnie nam do gustu,a może wręcz przeciwnie.
    Instagram to obecnie jedna z największych platform społecznościowych. Każdego dnia korzysta z niego miliony osób. Na profilu cloudybook.s zgromadziła 337 obserwujących.
- Promując tam czytanie zauważam, że docieram do osób, które wcześniej nie miały z nim styczności. To wspaniałe móc być inicjatorem tak pięknych zmian w życiu drugiego człowieka - opowiada Klaudia.
    Książki od zawsze miały swoją grupę wiernych fanów, uwodziły ich między innymi oryginalnością i możliwością poczucia się kimś zupełnie innym.
- Każda książka to zupełnie inna historia. Jednego dnia mogę wczuć się w bohaterkę uciekającą przed problemami, innego być w wyimaginowanym świecie pełnym cudów.
    Alternatywą i zarazem największym wrogiem książek są filmy. Klaudia twierdzi jednak, że dobry film nigdy nie wygra z dobrą książką.
- Ja zdecydowanie wolę dobrą książkę! Być może dlatego, że w książce bohater może wyglądać tak, jak ja sobie to wyobrażam, mogę poznać jego myśli, w filmach nie zawsze jest to zawarte - odpowiada.
    Wśród młodych ludzi coraz częściej pojawia się wizja życia jako influencer tzn. życie z mediów społecznościowych.
- Prowadzenie bookstagrama sprawia mi przyjemność, z pewnością będę go prowadzić również w przyszłości. Prowadzenie takiego profilu umożliwia również tak jak w moim przypadku współpracę z autorami bądź wydawnictwami, które wysyłają mi swoje książki abym je recenzowała i promowała w internecie. - odpowiada.
Klaudia nie ogranicza się do konkretnych gatunków. Na jej profilu znajdują się recenzje przeróżnych książek!
- Najbardziej trafiają do mnie kryminały, thrillery, a czasem nawet romanse ale to zależy od mojego nastroju. Ubóstwiam „Gdzie śpiewają raki” od Delii Owens, to czarująca historia pełna opisów wspaniałych miejsc. Nigdy nie wrócę natomiast do „Wron” Petry Dvorakovej, owszem, porusza ważne tematy ale moim zdaniem autorka przedstawiła je w dość nudny sposób.
    Klaudia nie wyobraża sobie dnia bez choćby chwili spędzonej w towarzystwie książki.