
Piłkarzom Wisły Gruczno nie udało się w środę w Jabłonowie Pomorskim przypieczętować awansu do klasy okręgowej. Do niej po roku wrócił miejscowy Naprzód
W meczu rewanżowym o wejście do klasy okręgowej Naprzód Jabłonowo Pomorskie pokonał po dogrywce Wisłę Gruczno 4:0 (3:0, 0:0). W pierwszym spotkaniu podopieczni Mariusza Przesmyckiego wygrali 3:0 i wydawało się, że tej zaliczki nie dadzą sobie odebrać. Cel udawało im się realizować długo. Mimo iż rywale przeważali, to do przerwy nie potrafili zdobyć gola. Losy barażowej rywalizacji odmienił w 57. min. Mateusz Olejnik, który strzałem z dystansu otworzył wynik meczu i wlał nową nadzieję w swoją drużynę, że straty z Gruczna można odrobić. Miejscowi dalej atakowali, ale wynik nie zmieniał się do 81. min. Wówczas Adrian Kural wywalczył rzut karny (zdaniem gości kontrowersyjny), którego po chwili zamienił na gola i było 2:0. Siedem minut potem, nieobecny w pierwszym spotkaniu, Mateusz Prylewski zdobył trzecią bramkę dla Naprzodu doprowadzając do dogrywki. W niej, w 97. min. po rzucie rożnym wykonanym przez Łukasza Kalinowskiego na 4:0 podwyższył strzałem z głowy Valentin Dah. Teraz grucznianie musieli zaatakować odważniej, by doprowadzić przynajmniej do rzutów karnych. Tym razem jednak zabrakło im w paru akcjach sportowego szczęścia. W 116. min. piłka wpadła do bramki Naprzodu, lecz arbiter dopatrzył się faulu. Wiślacy kończyli zawody w „10” (2. żółta kartka dla Konrada Kuffla) walcząc ambitnie do końca, lecz bez powodzenia. W „okręgówce” znów zagra Naprzód.
NAPRZÓD JABŁONOWO POMORSKIE - WISŁA GRUCZNO 4:0 (3:0, 0:0)
Bramki: Mateusz Olejnik (57), Addrian Kural (81-karny), Mateusz Prylewski (88), Valentin Dah (97).
Wisła: Zieliński - R. Przesmycki, Kuffel, Kocieniewski, Gładek (58. Gackowski) - Kotala (88. Kwiatkowski), Wietrzykowski, Modracki, P. Przesmycki, Tarkowski (70. Sobczak) - Roszak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oczywiście wina sędziów! Ha ha ha wstyd Wisła mówić takie rzeczy !!! Trochę więcej pokory byliśmy lepsi!
Kto był na meczu niech będzie obiektywnym i napisze czy była wina sędziów
Nie ma tu nic winnego w sędziowaniu, byli zbyt pewni siebie, a sędzia zawsze jest winny jak ktoś nie ma innych argumentów. Czas dorosnąć Wisła do piłki seniorskiej!!!
Trochę pokory, i popiołu na głowę kibice Wisełki. Wasi zawodnicy na rozgrzewce biegali w koszulkach "mamy awans" itp, śpiewy w szatni po meczu w Grucznie. Moja rada na kolejne baraże, taka forma rywalizacji ma dwa mecze. A cieszyć się można dopiero po drugim meczu.
Wstyd dla Jabłonowa wukorzystując dzieci do oszustwa wyniku - jeszcze raz WSTYD- jak był wynik 3-0 to dzieci podawały piłkę (około 20 dzieci) jak wynik 4-0 (dzięki sędziom) to kazali dzieciom odejść z piłkami. Jeden z zawodników(z Jabłonowa) po zmianie wyniku, przy sędzi bocznym krzyczy do malucha WYPIERDALAJ GUWNIARZU sędzia NIC.
Strzały na bramkę 30 do 3 dla Naprzodu, no rzeczywiście wina sędziów. Leżenie na murawie od 3-4 minuty po pierwszym gwizdku - źle podeszli do meczu ! Nie takie Come Back były w historii, bronienie całą 11 wyniku od początku, niestety w Jabłonowie zastaliśmy większe boisko. Wystarczyło strzelić jedną bramkę i byśmy się cieszyli.
Bylem widziałem i większego oszusta nie widziałem i już nie zobaczę - KOMPLETNE DNO JABLONOWA JESZCZE ŚMIĄ MÓWIĆ ŻE BYLI LEPSI - chyba w krzyczeniu. PARODIA MECZU
Dlaczego nie było monitoringu w Jabłonowie a w Grucznie był. Tam wszystko było dopięte na ostatni guzik pod oszustwo. DZIECI PODAJĄCE PIŁKĘ, SEDZIOWIE. Nawed policjanci przybijali sobie sędziami. Tam można było kręcić film Piłkarski poker.
Mam nadzieję że za to oszustwo Jabłonowo szybko spadnie - TAK NIE WOLNO ROBIĆ - Naprzód grał tylko 15 min- sędziowie mecz wyglali.
Gram dużo w piłkę i wiele widziałem już na Olimpii, ale takiego wałka dokonać na oczach tylu kibiców. Wjechałem zupełnie przypadkowo na kilka minut - zostałem do końca - coś niebywałego że w takiej randze meczu można go kupić. Bardzo szkoda zawodników wisły w obliczu sędziów nic nie mogli zrobić a sędziowie konsekwetnie do celu.
Byłem i widziałem tą parodie sędziów.Każdy faul Wisły żółta kartka,gdy faułlowali piłkarze Jabłonowa zero reakcji.Ewidętne zagrania ręką piłkarzy Jabłonowa zero reakcji sędziego głównego czy bocznego, nawet kibice Jabłonowa na trybunach mówili że to już przesada nie zagwizdać ewidętnej ręki.I taki sędzia biega w koszulce z napisem Łączy nas piłka.Lepiej by pasowało Łączy nas piłkarski Poker.Brak słów że takie żeczy robią sędziowie bez konsekwencji żenada.
jak zwykle Wisełka pokrzywdzona… :D
Spokojnie Wiślacy Pan prezes Przesmycki napewno odpowiedni paragraf by awansować znajdzie .
Jesteś dnem jak Naprzud Jabłonowo
Nie No śmiechu warte, jak można wydrukować 4:0 ? Czy wy jesteście poważni ? Jeden strzał w pierwszej połowie Wisły ,od początku spotkania po każdym zagraniu leżeliście kilka minut. Sędziowie ? Daliście sobie wbić 3 gole, trzeba było coś ukuć i nie było ny problemu. No tak ale jak tłumaczyć taki blamaż. Zbyt duża pewność siebie i zła taktyka. Dobranoc
Jaki ten Naprzód niedobry : - nie zrobili relacji live z meczu (cały mecz był nagrywany, jak każdy inny) - zadbali o dzieci do podawania piłek (piłkarze z Gruczna niechętnie korzystali z tego faktu do czasu zmiany wyniku na 3-0, żółta dla bramkarza) - tak mocno faulowali przyjezdnych, że ci co chwilę potrzebowali pomocy med. do czasu zmiany wyniku na 3-0, - strzelili 4 gole, z czego 3 po ewidentnych błędach obrońców z Gruczna (może piłkarze z Gruczna myśleli, że liczą się tylko bramki zdobyte zza pola karnego jak w pierwszym meczu), - załatwili sobie sędziów, którzy sędziowali "pod nich" i to na oczach delegata kpzpn, - nie było darmowej kiełby z grilla - tego faktycznie nie było Nawet do V ligi trzeba dorosnąć, powodzenia w następnych sezonach, ale będzie ciężko, sędziowie potrafią czytać :)