Kierowcy pędzą przez Kozłowo. Mieszkańcy obawiają się o bezpieczeństwo dzieci

Ludzie potrafią się rozpędzić z góry do ogromnych prędkości, mimo, że w tym miejscu jest ograniczenie do 30 km na godz i znak ostrzegawczy. - To ogromne zagrożenie dla dzieci i rowerzystów - twierdzi Arkadiusz Kozłowski.

Arkadiusz Kozłowski zgłosił się do naszej redakcji z prośbą o interwencję. - Od kiedy w Przechowie trwa budowa rond więcej samochodów wybiera drogę przez Kozłowo - komentuje mieszkaniec Kozłowa. - Najszybciej jeżdżą młodzi ludzie. Samochody rozpędzają się z góry, jadąc w kierunku zapory. Nie wiem czy nie widzą ograniczenia prędkości do 30 km na godzinę i znaków, ale jest bardzo niebezpiecznie. Przed skrzyżowaniem przydałoby się zamontować jakieś progi zwalniające lub znaki, które będą mobilizowały ludzi do zdjęcia nogi z gazu. Tym bardziej, że to jest miejsce, gdzie przez ulicę przechodzą dzieci, a zaczął się rok szkolny. Popołudniami pod most kolejowy jeździ wielu rowerzystów, w tym rodziny z dziećmi. Przydałoby się przejście dla pieszych. Przecież warto zareagować zanim dojdzie do tragedii - komentuje. 

Okazuje się, że radni miejscy i urzędnicy już przyglądali się sprawie. - Kumulowanie pieszych w jednym miejscu nie ma sensu, dlatego uznano, że nie będzie tam przejścia dla pieszych, natomiast pojawiło się ograniczenie prędkości do 30 km na godz oraz znak ostrzegawczy: uwaga dzieci - wyjaśnia sołtys Bogdan Tarach. - Faktycznie w ostatnim czasie natężenie ruchu jest na tej drodze dużo większe. Ludzie przekraczają prędkość i tu pomogłyby częstsze patrole policji. Niestety możliwości naszych służb są ograniczone. Progów zwalniających nie można w tym miejscu zamontować, bo drgania, które temu towarzyszą mogłyby mieć zły wpływ na stan zapory. Jedyną szansą jest ustawienie radarowego wyświetlacza prędkości. Właśnie trwają w tej sprawie konsultacje społeczne, jednak wyświetlacze staną w miejscach, które zdobędą najwięcej głosów mieszkańców. Zachęcamy do głosowania - podkreśla. Głosowanie trwa do 10 września na stronie swiecie.konsultacjejst.pl

Policja podpowiada, że każdy mieszkaniec może zgłosić przekraczanie dozwolonej prędkości. - Jeśli jest taki problem sprawę można zgłaszać dyżurnemu policji, który wyśle najbliższy wolny patrol policji lub zaznaczyć to miejsce na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa - mówi sierż. szt. Damian Ejankowski, p.o.oficer prasowy KPP w Świeciu.