
Karol Nawrocki złożył przed Zgromadzeniem Narodowym prezydencką przysięgę, formalnie obejmując urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Nawrocki zastąpił na urzędzie Prezydenta RP Andrzeja Dudę, który sprawował tę funkcję przez dwie kadencje.
- Panie premierze, panie ministrze sprawiedliwości, nie będę awansował ani nominował tych sędziów, którzy godzą w porządek konstytucyjno-prawny RP – mówił między innymi podczas orędzia Karol Nawrocki.
Zaprzysiężenie jest szeroko komentowane w mediach oraz przez polityków. Głos zabrała także posłanka z naszego regionu Iwona Karolewska (Koalicja Obywatelska), - Sam proces wyborczy, jak i kandydatura nowego prezydenta budzą we mnie głęboki sprzeciw – napisała w mediach społecznościowych Karolewska. - Nie chodzi tylko o osobę Karola Nawrockiego. Chodzi o to, co sobą symbolizuje – politykę opartą na lojalności wobec jednej partii, a nie na trosce o wspólne dobro. Wzięłam udział w dzisiejszym wydarzeniu, bo jestem posłanką, bo wierzę, że demokracja, zasługuje na naszą obecność i odpowiedzialność. Tego typu bojkoty zostawiam tym, którzy szacunek dla instytucji państwa uzależniają od tego, kto aktualnie sprawuje władzę. Liczyłam, że ten moment skłoni Karola Nawrockiego do refleksji, że usłyszymy słowa wyciągające rękę do wszystkich obywateli, niezależnie od poglądów. Tymczasem jego orędzie nie pozostawiło złudzeń. To nie była mowa prezydenta wszystkich Polek i Polaków. To był sygnał: kampania PiS 2027 właśnie się rozpoczęła. Zamiast zapowiedzi współpracy – konfrontacja. Zamiast troski o państwo – polityczna lojalność – dodała.
Posłanka Karolewska twierdzi, że czeka nas trudny czas, lecz nie należy się poddać. Jej zdaniem dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzeba nam odwagi, odpowiedzialności i wytrwałości. - Musimy chronić demokrację – nie dla siebie, ale dla tych, którzy przyjdą po nas – zaznacza posłanka z powiatu świeckiego.
fot. Łukasz Błasikiewicz / KPRP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Posłance udziela się przekazdnia jaki wygłaszają silni razem. Ja się pytam kto organizował wybory? Wybory organizuje PKW gdzie rządzący mają większość oraz Państwo Polskie z samorządami w których większość mają umiłowani rządzący. Przekaż rzadacych specjalnie kwestionuje wyniki aby umniejszać mandat prezydencki. Oczywiście gdyby wygrał R. Trzaskowskiego to już zupełnie inaczej by było. Nie było bardziej partyjnego kandydata na prezydenta jak R. Trzaskowskiego i proszę głupot nie opowiadać. Tracicie władzę i nic z tym nie zrobicie. Weźcie się do roboty bo nawet w swoim lewackim gronie nie możecie się dogadać...
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Wszyacy -pocałujta w d...e wójta.Oni nas wszystkich w ciula robią!
Ci wszyscy politycy mózgi nam raszlują i mają nas gdzies.Dla nich to tylko kasa się liczy a głupie ludzie ,głosują raz na tego ,raz na tamtego ,a my gów..o mamy z tego.