
Seniorek Jokera Świecie nie zobaczymy w nowym sezonie w I lidze kobiet, ani w żadnej innej lidze. Po 14 latach istnienia ich zespół został zawieszony na czas nieokreślony
Do 16 czerwca można zgłaszać się do rozgrywek centralnych. To o czym mówiło się w mieście od paru tygodni dziś zostało potwierdzone przez klub. Joker Świecie nie zagra w I lidze, ani w żadnej innej seniorskiej. Powodem jest brak pieniędzy, by zbudować odpowiedni budżet, który dałby przynajmniej środek tabeli. Dotychczasowi sponsorzy nie chcą już wspierać siatkówki na takim poziomie jak w ostatnich latach. Przypomnijmy, że chodzi o firmy Mekro (sponsorowało drużynę seniorek nieprzerwanie od III ligi do tego roku), Energoremont (był sponsorem od I ligi do tego roku) oraz Mondi (sponsorowało w Tauron Lidze).
- Postanowiliśmy w nadchodzącym sezonie nie zgłaszać drużyny seniorek do rozgrywek – potwierdza prezes Jokera Andrzej Nadolny. - Oczywiście każdy może powiedzieć, że co to za problem, przecież skoro spadliśmy z Tauron Ligi, to możemy zbudować nowy zespół i walczyć w I lidze o szybki powrót do elity, ale do tego wszystkiego potrzebne są pieniądze. Uważam, że teraz musimy skupić się na pracy z młodzieżą i być może wrócić kiedyś do gry seniorkami, ale w oparciu o swoje zawodniczki.
Przypomnijmy, że zespół seniorek Jokera powstał we wrześniu 2008 roku. Pierwszy sezon grał w III lidze (2. miejsce), a następnie pięć sezonów spędził w II lidze (grupa 1.), sześć w pierwszej i dwa w Tauron Lidze. Jokerki dwukrotnie zdobyły mistrzostwo grupy 1. II ligi (2014, 2017 r.) oraz I ligi (2019, 2020). W 2019 roku była szansa, by zagrać w barażu o LSK, ale z niej zrezygnowano, bo nie udało się pozyskać dodatkowego sponsora, który by pomógł zbudować odpowiedni budżet. Udało się to dopiero 12 miesięcy później. Niestety, gra w elicie dla klubu z małego miasta i z najniższym budżetem w lidze okazała się zbyt dużym wyzwaniem. W debiutanckim sezonie zajął on przedostatnie miejsce, bo wyprzedził mające duże problemy organizacyjne PTPS Piła. W drugim roku Joker okazał się już najsłabszą ekipą wygrywając tylko trzy mecze na 22. Do utrzymania zabrakło mu 7 punktów. Piękna przygoda zakończyła się. Sportowo przez te 14 lat Joker zyskał chyba wszystko co mógł. Przeszedł ciężką drogę od III ligi do ekstraklasy. - Końcowy sukces seniorek i awans do Tauron Ligi, wziął się tak naprawdę dzięki dobrej pracy z młodzieżą – zaznacza Andrzej Nadolny. - Pamiętamy przecież, że pierwszy zespół na początku, jeszcze w trzeciej i drugiej lidze był złożony głównie z naszych wychowanek. Być może to jest właśnie w tej chwili optymalne rozwiązanie dla Świecia – praca z młodzieżą i w przyszłości gra na poziomie drugiej ligi, ale w oparciu o własne zawodniczki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie wiem, czy to właściwa decyzja. Rozumiem, że chodzi o finanse, ale dzięki temu, że Joker grał w Tauron Lidze, mogła się pokazać i wypromować Kasia Wenerska i teraz jest reprezentantką Polski i być może osiągnie sukcesy w kadrze. Jako jedyna wychowanka świeckiego klubu, bo z całym szacunkiem jakby nie patrzeć Dawid Konarski ze Świecia jest wychowankiem Chemika Bydgoszcz. Mimo spadku, to szkoda, żeby rozwiązać seniorską drużynę i znowu zaczynać od zera (jeżeli w ogóle będzie seniorski zespół). Praca z juniorkami to inny temat. Na to idą pieniądze z budżetu gminy. Świecie znowu nie będzie miało drużyny na szczeblu centralnym. Nie zgłaszanie zespołu do rozgrywek seniorskich to według mnie skreślenie całego dotychczasowego dorobku i sukcesów klubu. Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą...
Więcej trzeba było stawiać na brazylijskie emerytki a nie na naszą świecką młodzież.
Jaka żenada, w zeszłym roku podobno : nie interesuje nas młodzież liczą się tylko seniorki, a w tym stawiamy na młodzież bez seniorek ........ ha ha ha . jaka odmiana.
Przecież na to się zapowiadało od połowy sezonu. Kolejne zawodniczki odchodziły, wzmocnień brak. Zawodniczki dały z siebie ile mogły, ale nie miały potencjału na utrzymanie. I pewnie nawet gdyby się utrzymały, zespół wycofałby się. Zarząd pobawił się dwa lata w ekstraklasę i podziękował. Sponsorzy mogą czuć się wydymani. Zero promocji klubu i meczów, garstka kibiców na trybunach i mizerne wyniki. Niestety, ale zarządzanie klubem z najwyższej klasy rozgrywkowej przerosło prezesa.
Potencjał młodzieży był, ale trzeba było zapewnić im warunki, zatrzymać trenerkę Agnieszkę , zrobić wzmocnienia i tyle. A tak z potencjału MP młodziczek nic nie zostało.
Główna odpowiedzialność za wynik leży po stronie osoby która budowała tą drużynę, i nie był to trener.
Co ty pi…lisz Andrzej
Taki stan rzeczy to ewidentna zasługa zarządu Jokera, a nie zawodniczek i sponsorów. Po prostu żenada Panie Nadolny.
Śmiechu warte z zawodowej siatkówki przejdziemy sobie na zabawę w czwórki, trójki i plażówkę.
To jest nowy projekt Swiecie 2060.
Zakończenia sezonu też nie będzie ! Grila czy ognisko można zrobić w wielu miejscach aby tym dziewczynkom podziękować za sezon. Wymówka remont ? nie potrzeba 3 boisk , a jak już problem to można przy blankuszu zrobić, wstyd panie Nadolny.
i tak wszyscy wiedzą że zarząd to jest fikcja, wszystkie decyzje podejmuje Nadolny, zachowuje się jak właściciel za pieniądze z urzędu i prywatnych firm.