
Pan Jacek zbiera motyle. Jego zainteresowanie wymaga umiejętności i wiedzy.
Pan Jacek mieszka i pracuje w Leśnictwie Czersk Świecki. W Nadleśnictwie Dąbrowa, gdzie Można obejrzeć efekty jego wieloletniej pasji kolekcjonerskiej.
Pan Jacek uwielbia przyrodę i wszystko, co się z nią wiąże. Jego zainteresowanie naturą jest powiązane się z jego hobby, którym jest zbieranie motyli. Początków tego zajęcia należy szukać już w czasach szkoły średniej. - Myślę, że pierwsze zbiory pojawiły się około 30 lat temu. Później miałem sporą przerwę, ale od 10 lat regularnie zajmuję się kolekcjonowaniem motyli – opowiada pan Jacek.
Wszystkie okazy zostały zebrane samodzielnie przez pana Jacka. Takie zajęcie wymaga odpowiedniego sprzętu, m. in. siatki z cienkiego materiału, która nie uszkodzi delikatnych części motyli, odpowiednich wabików, oraz ogromnej cierpliwości i sporej dawki wiedzy. Szczególnie te ostatnie okazują się być niezwykle przydatne. Spokój i opanowanie przydają się podczas odpowiedniej obróbki przyszłych eksponatów. Wiedza zaś pozwala najskuteczniejsze spotkanie wybranych motyli, ponieważ niektóre gatunki występują tylko na konkretnych roślinach lub w określonych miejscach, np. w górach. - Takie zajęcie wymaga sporo czasu i wysiłku, aby wyrobić w sobie pożądaną technikę oraz by orientować się w poszczególnych gatunkach. Ta druga kwestia jest szczególnie istotna, ponieważ niektóre gatunki są chronione. Dla początkujących polecam zaopatrzyć się w atlasy i książki, które mogą być bardzo pomocne do oznakowania. Polskich wydań niestety nie ma zbyt wiele, dlatego ja często korzystałem w opracowań angielskich i czeskich – opowiada pan Jacek.
Wszystkie zbiory są zaliczane do prywatnej kolekcji, jednak tymczasowo można je zobaczyć w Nadleśnictwie Dąbrowa. - Każdy okaz jest piękny i warty zobaczenia. Szczególnie warto przyjrzeć się Paziom królowej oraz Rusałkom pawikom. Nocne motyle zazwyczaj nie wydają się ciekawe, jednak niektóre ćmy mają wyjątkowe ubarwienie, na przykład Wstęgówki o czerwonych lub niebieskich tylnych skrzydłach – dodaje na koniec pan Jacek.
Aneta Wasilewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie