
Urozmaicona trasa, świetna atmosfera i dobry humor - te słowa najlepiej podsumowują IV Wiosenny Rajd Rowerowy
Około 150 rowerzystów stawiło się na starcie IV Wiosennego Rajdu Rowerowego. Cykliści wystartowali kilkanaście minut po 9:30. Rajd ruszył ze stadionu Wdy, a zakończył się na zamku w Świeciu. W połowie trasy zaplanowany był postój na regenerację i kiełbaskę w Gospodarstwie Agroturystycznym Aroniówka w Jędrzejewie (gmina Lniano).
Trasa była ciekawa. W większości prowadziła asfaltowymi drogami i ścieżkami rowerowymi, które urozmaicone były leśnymi i polnymi odcinkami. Pojawiający się momentami głęboki piach był największym wyzwaniem na trasie, w szczególności dla uczestników, którzy wybrali się na rajd na rowerach z cienkimi oponami. Przejściowo pojawiał się także porywisty wiatr.
Rajd miał charakter charytatywny, łącznie udało się zebrać niespełna 4 tysiące złotych. Pieniądze zostaną w całości przeznaczone na rehabilitację dotkniętej dziecięcym porażeniem mózgowym Agaty Zmud, która pochodzi ze Świecia.
Słowa uznania należą się organizatorom rajdu, z Tomaszem Pasiekiem na czele. Rajd został zaplanowany tak, że wszyscy, zarówno osoby codzienne jeżdżące na rowerze, jak i weekendowi kolarze, mieli z niego frajdę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie