
Dzień 20 sierpnia 2021 r. i wizytę w Ustroniu młody szachista Fabian Spionkowski (Gambit Świecie) zapamięta na długo. Tego dnia miał okazję rozegrać partię z samym Garrim Kasparowem
Dzięki Fundacji Santander Bank Polska, której był stypendystą, Fabian Spionkowski został zaproszony do udziału w symultanie, czyli meczu szachowym, w którym Garri Kasparow grał jednocześnie z 20 zawodnikami. Wszystko działo się w zeszły piątek podczas festiwalu „Szachy w Ustroniu łączą pokolenia”. Fanom królewskiej gry nie trzeba przedstawiać utytułowanego szachisty z Rosji. Przypomnijmy tylko, że jest on najmłodszym w historii mistrzem świata. Sięgając po pierwszy tytuł miał 22 lata, 6 miesięcy i 27 dni, a szachowym arcymistrzem został już w wieku 17 lat. Najlepszym na świecie mógł być już 12 miesięcy wcześniej, ale w 1984 roku jego słynny pojedynek ze starszym Anatolijem Karpowem przerwano po pięciu miesiącach zmagań przy wyniku 3:5 (grano do sześciu zwycięstw) i uznano za nierozstrzygnięty.
Fabian Spionkowski może być zadowolony ze swojej gry. Trzymał się dzielnie, bo przegrał partię jako piąty od końca. Garri Kasparow wygrał cały mecz z Polakami 19,5 do 0,5. Ograć nie dała się tylko aktualna mistrzyni Polski do 12 lat Zuzanna Gaszka (MKSz. Rybnik), która zremisowała z Rosjaninem. Rywalizacja trwała tylko dwie godziny. Oczywiście rywalizacja z legendą królewskiej gry mocno stresowała wszystkich uczestników symultany, bez względu na wiek. Dla wszystkich było to spełnienie marzeń, a chyba nikt z nich nie łudził się, że ogra wielkiego arcymistrza.
- Podczas meczu stres przychodził w chwili kiedy Garri Kasparow zbliżał się do szachownicy, lecz kiedy był dalej stres opadał – nie ukrywa Fabian Spionkowski. - Z gry jestem zadowolony. Sam Garri Kasparow powiedział po partii do mnie „Good Game”.
W Ustroniu zawodnik Gambitu miał okazję spotkać też inne osobowości nie tylko polskiego sportu, z obecnie najlepszym szachistą polskim szachistą Janem Krzysztofem Dudą, który w sierpniu jako pierwszy z naszego kraju wygrał zawody Pucharu Świata FIDE i zakwalifikował się do grona zawodników, którzy walczyć będą o tytuł mistrza świata. Niespodzianką dla wszystkich była wizyta skoczka narciarskiego Piotra Żyły, który przyszedł z książką Kasparowa po autograf. Okazało się, że mistrz świata w skokach narciarskich jest fanem królewskiej gry. Fabian Spionkowski miał z nim okazję chwilę porozmawiać i usłyszeć jego charakterystyczny śmiech. Oczywiście szachista ze Świecia zdobył autografy Kasparowa, Dudy i Żyły oraz zrobił sobie z nimi pamiątkowe zdjęcia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie