
Jeszcze w tym roku ruszy remont szkoły i jej przebudowa, żeby do sal przenieść przedszkole. Następna będzie hala sportowa z prawdziwego zdarzenia
Drzycim przygotowuje się do budowy hali sportowej z prawdziwego zdarzenia. O więcej informacji w tej sprawie poprosił radny Sławomir Moczyński podczas sesji Rady Gminy Drzycim w lutym.
- Kiedyś projekt był, teraz musi być zmieniony i dopasowany by spełniał standardy i inne wymogi - wyjaśniał Marian Krywald, wójt gminy Drzycim. - Hala sportowa zostanie wybudowana na miejscu obecnego przedszkola. Mamy okazję pozyskać dofinansowanie rzędu 80 procent. Z hali będą mogły skorzystać dzieci, młodzież oraz mieszkańcy - dodaje.
Wójt wyjaśnił, że obecnie koszt takiej inwestycji sięgnąłby około 6-10 mln zł.
Skąd taka rozbieżność? Konkretna kwota będzie znana po przygotowaniu projektu hali. - Wybieram się do Nowego czy Pruszcza, żeby zobaczyć nowoczesne obiekty, które powstały w tych miejscowościach - zapowiada Krywald. - Chcę, aby była to sala pełnowymiarowa, z trybunami i odpowiednim zapleczem. Oczywiście pierwszeństwo w korzystaniu z niej będą mieli uczniowie, ale mam nadzieję, że pojawienie się obiektu zmobilizuje lokalne społeczeństwo i kluby do rozwoju i działalności na większą skalę. Mamy chociażby Gminną Sekcję Bokserską, która mogłaby prowadzić tam zajęcia - dodaje.
W pierwszej kolejności przedsięwzięcie wiąże się z całkowitym przeniesieniem przedszkolaków do budynku Zespołu Szkół w Drzycimiu. Aby to zrobić konieczny jest generalny remont i przebudowa szkoły.
Przypomnijmy, że rada rodziców tej placówki i sami nauczyciele mieli co do tego pomysłu wątpliwości. Ich zdaniem w szkole będzie zbyt ciasno, żeby pomieścić przedszkolaki i uczniów wszystkich klas. Prawdopodobnie konieczne będzie prowadzenie nauki w systemie zmianowym. Po wielu spotkaniach inwestycja została przesunięta o rok. Gmina była zmuszona zrezygnować z dofinansowania w wysokości 400 tys. zł.
W tym roku wójt zapowiada, że przedsięwzięcie zostanie zrealizowane. Wójt przekonuje, że decyzja poparta jest analizami liczby dzieci, a niż demograficzny jest nieubłaganym zjawiskiem.
Na sesji swoje obawy wyraził również jeden z radnych. - Czy na pewno to miejsce jest najlepsze? Czy nie zabraknie nam kiedyś miejsca na żłobek? - zauważył radny Marek Perlik. Wójt nie ma co do tego wątpliwości. - W szkole są dwie sale gimnastyczne, które będzie można zagospodarować. W szkole ubywa dzieci, już od września nie będzie trzech klas ósmych - uzasadnia.
zdjęcie: Od wielu lat przedszkole w Drzycimiu mieści się w budynkach barakowych. Po zaadoptowaniu pomieszczeń zostanie przeniesione do szkoły
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie