
Od nowego roku zmienią się ceny biletów wstępu do Parku Wodnego w Świeciu. Za większość wejściówek zapłacimy o 3 złote więcej, choć niektóre taryfy podrożeją nieco mniej, a ceny wstępu do groty solnej pozostaną bez zmian
W styczniu miną cztery lata od otwarcia Parku Wodnego w Świeciu. Od tamtego czasu dochodziły nowe pozycje, bo spółka uruchamiała nowe usługi (grota solna i strefa cardio), ale podstawowe ceny biletów nie uległy zmianom.
- Niestety przez tak długi okres czasu, koszty utrzymania całego obiektu wzrosły znacząco. W pierwszym roku funkcjonowania była to kwota nieco ponad 1,9 mln złotych, a prognozujemy, że w 2020 roku przekroczymy już 3 miliony – mówi Tomasz Keller, prezes Zarządu Vistula-park Świecie Sp. z o.o. – Trzeba przy tym dodać, że Park Wodny jest bardzo popularny wśród mieszkańców i w żadnym wypadku nie obserwujemy znudzenia obiektem, a wręcz przeciwnie. Z roku na rok podnosimy przychody, co wcale nie jest takie oczywiście przy tego typu działalności. Inwestujemy w nowe usługi, poszerzamy działalność, gdzie tylko to możliwe, ale dynamika wzrostu kosztów niestety jest większa od wzrostu przychodów – dodaje.
Koszty utrzymania Parku Wodnego to w największej mierze wynagrodzenia pracowników oraz zakupu energii elektrycznej.
- W 2016 roku najniższa krajowa wynosiła 1850 złotych brutto. W przyszłym będzie to 2600 złotych, a wszyscy wiemy, jakie są plany w kontekście kilku najbliższych lat. Na początku funkcjonowania obiektu za MWh energii elektrycznej płaciliśmy 214 złotych netto, a w 2020 roku zapłacimy 360 złotych. Poza tym wiele kategorii kosztowych to pochodne wzrostu płac i energii elektrycznej. Wszystkie usługi świadczone przez firmy zewnętrzne podrożały blisko o połowę – wymienia Keller.
Podobnych argumentów używa Ariel Stawski, kierownik Parku Wodnego w Świeciu.
- Dokonaliśmy analizy podobnych obiektów w województwie i stwierdzamy, że nawet po podwyżce nasze ceny będą konkurencyjne, a przecież inne pływalnie też w końcu będą musiały je podnieść. Poza tym chcemy, aby nowy cennik mógł utrzymać się znów na kilka lat, aby ludzie zdążyli przyzwyczaić się do nowych stawek – dodaje Stawski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nooo suuuuuuuuuuperrrrrrrrrrr! w końcu, bo już od tego dobrobytu już nam się w głowach przewraca.