Reklama

Dostawczak znów się zapalił. Dwa pożary w ciągu jednej doby tego samego auta

Wczoraj (19 kwietnia) o godz. 11.32 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze dostawczego citroena przy ul. Laskowickiej w Świeciu. O godz. 22.41 ruszyli gasić to samo auto drugi raz.

Przed południem ogień objął całą komorę silnika i kabinę citroena jumpera załadowanego narzędziami do montażu bram garażowych.

- Pożar zgłosili dwaj pracownicy, którzy zaparkowali auto przy garażach - poinformował bryg. Paweł Puchowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.

Na szczęście ogień nie zniszczył pobliskich garaży. Z jednego z nich odpadł tylko tynk.

Jak ocenili wówczas strażacy, prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.

W nocy wpłynęło kolejne zgłoszenie o pożarze samochodu. Tym razem strażacy ruszyli do akcji na ul. Krótką w Świeciu.

Na miejscu okazało się, że pali się to samo auto, które zostało przeparkowane na teren firmy, do której należało.

Strażakom nie udało się ustalić przyczyn pożaru. Sprawę zgłosili policji.

Nocna akcja JRG Świecie i OSP Przechowo zakończyła się o godz. 23.23. 

Straty wyceniono na 100 tys. zł. Dostawczak nie nadaje się już do użytku.

Fot. OSP Przechowo

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    agent - niezalogowany 2022-04-20 09:22:20

    Po pierwszym się okazało,że nie będzie szkody całkowitej;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • AntyAgent - niezalogowany 2022-04-20 18:37:09

    Widziałeś zdjęcia po pierwszym pożarze? Wybacz, ale szkodę całkowitą to masz Ty, w dodatku mózgu. Panie Agencie.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do