Reklama

Dorota Grzela nie zna pojęcia nuda, zaraża innych swoją energią. Opowiada nam o swoich osiągnięciach

Pani Dorota pracuje w Szkole Podstawowej nr 7 w Świeciu, organizując czas dzieciom w świetlicy szkolnej. Praca sprawia jej wiele radości, uwielbia spędzać czas ze swoimi podopiecznymi a oni uwielbiają, kiedy się nimi zajmuje

Niewątpliwym sukcesem nauczycielki jest funkcjonujący w „siódemce” właśnie dzięki niej program PKO Banku Polskiego SKO. Jest to jedyna szkoła w Świeciu, w której podejmuje się takie działania. - W 2013 ze strony PKO padła propozycja udziału w programie edukacyjnym SKO - wspomina. - Za moich czasów ten program wyglądał inaczej, skupiał się głównie na przyjmowaniu wpłat przez opiekuna, teraz dzieci mają już swoje prawdziwe konta w banku. Operuję ich środkami lub idziemy do banku i one same wpłacają pieniądze na konto - opowiada.

Dzięki zaangażowaniu Pani Doroty świecka szkoła otrzymała nagrodę drugiego stopnia w wysokości dwóch tysięcy złotych w ogólnopolskim konkursie dla szkół i opiekunów Szkolnych Kas Oszczędności w Polsce za rok 2020/2021, a nauczycielka otrzymała Srebrną Odznakę. - Organizuję dla dzieci mnóstwo zajęć związanych właśnie z programem. Są to wycieczki do banków, spotkania z pracownikami banku. Uczniowie mają wtedy możliwość zobaczyć np. przyrząd do sprawdzania autentyczności banknotów. Takie doświadczenia z pewnością rozwijają zainteresowania, hobby, poszerzają horyzonty - komentuje. 

Pani Dorota razem z trzema koleżankami z pracy prowadzi zespół regionalny Świeckie Gzuby. - Jestem odpowiedzialna za taniec, organizuje choreografie, ustawienie zespołu na scenie, przyłączanie mikrofonu. Mówię im jak mają się ubrać, co zdjąć, co założyć, co zawiązać. Przygotuje wszystko co sprawi, że występ się uda - wymienia.

Świeckie Gzuby są rozpoznawalnym i cenionym zespołem regionalnym, a to za sprawą pani Grzeli. Współtwórczyni zespołu Małgorzata Połomska za całokształt działalności na rzecz regionu otrzymała Skrę Ormuzdową, prestiżową nagrodę w plebiscycie gazety Pomerania. 

Życie Doroty Grzeli jest bardzo intensywne i nie ma w nim czasu na nudę. Nie uznaje takiego stwierdzenia. - Nie potrafiłabym funkcjonować bez swojej pracy - przyznaje. - Nie męczy mnie ta praca, zdecydowanie odwrotnie nadaje mojemu życiu tempa co mnie bardzo cieszy. Nigdy się nie nudzę, jedynie odpoczywam i wtedy regeneruje siły. Nawet mój mąż przestał używać sformułowania „nuda”, bo za każdym razem, kiedy to mówił znajdowałam mu coś do roboty - wyznaje.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do