Pogoda teraz: 18°C | zachmurzenie duże
Reklama
Dlaczego wycięto kolejne drzewa w Świeciu? - pytają zaniepokojeni mieszkańcy
Na ulicy Kościuszki w Świeciu podczas trwającego remontu wycięto 8 drzew. Nie godzą się z tym mieszkańcy. - Mamy coraz większą susze, a w Świeciu robi się betonozę - komentują. - Kto wydał na to pozwolenie? W dodatku w szczycie sezonu lęgowego? - pytają
Agnieszka Chojnowska z wydziału inwestycyjnego UM w Świeciu wyjaśniła nam, że drzewa wycięto, bo były słabe i zagrażały bezpieczeństwu przechodniów.
- Nie ma planów by w tych samych miejscach zasadzić młode drzewa, bo korzenie rosnące w bezpośrednim sąsiedztwie chodnika powodowały jego uszkodzenie - wyjaśnia urzędniczka. - Można było się potknąć, nie mówiąc już o problemach w przejechaniu tego odcinka wózkiem. Za wycięte drzewa zostanie w obrębie gminy zasadzonych 16 nowych, ale jeszcze nie ustalono, gdzie to będzie konkretnie - uzupełnia.
Drewno, które zostało po wycince przedstawiało, jak się dowiedzieliśmy w urzędzie stanowiło znikomą wartość tartaczną i podwykonawca zatrudniony do usunięcia drzew, otrzymał je w rozliczeniu.
zdjęcie i film nadesłane przez Czytelnika
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Całe życie na Kościuszki mieszkam i o żadne korzenie się nie potknąłem ale dziunia z UM zawsze jakieś wymówki znajdzie. Drzewa im pewnie przeszkadzaja bo trzeba je przyciąć od czasu do czasu. Gdzieś w gminie posadzą nowe drzewa szkoda że nie w Borach Tucholskich
A ja chodziłam często z córką obok tych drzew i chodnik w tych miejscach to był jakiś koszmar, córka raz zahaczyła nóżka o wystający korzeń i niezle się poturbowala, do tego kałuże powstające w zagłębieniach... 8 drzew w zamian za prosty chodnik moim zdaniem spoko wymiana.
Zawadziła nóżką - jak ślepa i nie chodzi na spacery, to nawet o własne nogi się zabije. A dla osób chodzących w pełnym słońcu i skwarze każdy kawałek cienia jest dobry, szczególnie dla starszych i z problemami kardiologicznymi. No ale kto myśli o starych ludziach. Najprościej zalać wszystko betonem i zrobić drugie pustynne "Marianki" - gratulować bezmyślnym urzędnikom.