
Reprezentant Polski ze Świecia Dawid Konarski w najbliższą niedzielę będzie miał jubileusz. Po raz trzechsetny zagra w Plus Lidze
Popularny „Konar” przygodę z siatkówką zaczynał na lekcjach w-fu w Gimnazjum nr 2 w Świeciu pod okiem nauczycielki Ireny Kwaśniewskiej oraz od turniejów plażówki w OW „Deczno” w Sulnówku. Regularne treningi siatkarskie zaczął dopiero jako licealista w Chemiku Bydgoszcz. Kto mógł wówczas przypuszczać, że jego kariera tak rozkwitnie, a Świecie będzie miało takiego sportowego ambasadora. Dawid Konarski w najwyższej klasie rozgrywkowej gra już 12 sezonów (z roczną przerwą kiedy grał w Turcji). W tym czasie był zawodnikiem pięciu klubów. Przygodę z ekstraklasą zaczął w 2008 roku w barwach Delecty Bydgoszcz u trenera Waldemara Wspaniałego. Spędził w niej pięć sezonów, ale medalu nie zdobył (najwyższe 4. miejsce). Jako siatkarz Delecty 11 maja 2012 roku zadebiutował w reprezentacji Polski w towarzyskim meczu z Australią (3:0). Wówczas selekcjonerem był Andrea Anastasi. W kadrze „Konar” gra do dziś mając na koncie ok. 130 występów. Po opuszczeniu Bydgoszczy grał w najlepszych polskich klubach, z którymi osiągał sukcesy w rozgrywkach krajowych i europejskich. Trzykrotnie sięgnął po mistrzostwo kraju – pierwszy raz z Asseco Resovia Rzeszów (2015 r.), a następnie z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle (2016, 2017). Ma na koncie też srebrny medal (2014 r. z Asseco Resovia Rzeszów) i brązowy (2019 r. z Jastrzębskim Węglem) oraz Superpuchar Polski (2013 r. z Asseco Resovia Rzeszów) i Puchar Polski (2017 r. z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle). Obecnie Dawid Konarski reprezentuje barwy Cerradu Enea Czarni Radom. Przed sezonem mówiło się, że ten klub może powalczyć o medal, tymczasem na razie rozczarowuje. Zajmuje 12. miejsce mając na koncie 22 pkt (7 zwycięstw, 15 porażek). Do „ósemki” traci siedem „oczek”, a więc szanse na play-off ma małe, bo do rozegrania w sezonie zasadniczym radomianom zostały cztery mecze, w tym z liderem i wiceliderem.
Atakujący reprezentacji Polski swój jubileusz mógł mieć już w grudniu, ale przez kontuzję stawu skokowego i zakażenie koronawirusem opuścił sześć spotkań. Ogólnie w obecnym sezonie zagrał w 16 meczach ligowych zdobywając w 60 setach 249 pkt. W rankingu Plus Ligi na „najlepiej punktujących” dają mu one aktualnie 22. miejsce. Trzechsetny mecz w ekstralidze Dawid Konarski rozegra w niedzielę we własnej hali przeciw PGE Skra Bełchatów (godz. 14.45, transmisja w Polsat Sport). Jak zamierza uczcić ten jubileusz?
- Mam nadzieję, że wygraną – podkreślił Dawid Konarski w cyklu „#SiatkarskaPolska” na stronie PZPS-u. - Gdzie te moje 300 meczów do 500 Pawła Woickiego (rozgrywający Asseco Resovia Rzeszów mecz nr 500 rozegrał 13 stycznia – przy. red.). Można powiedzieć, że jestem taki junior starszy, dopiero zaczynam swoją przygodę z graniem (śmiech). Mam nadzieję, że uda się nam wygrać i w jakiś fajny, oczywiście symboliczny sposób z lampką wina, poświętować wygrane spotkanie.
Osiągnięcia Dawida Konarskiego w ekstraklasie:
- liczba meczów: 299.
- liczba setów: 1013.
- liczba zdobytych punktów: 4026 (atak - 3375, blok – 437, zagrywka – 214).
- najwięcej punktów w meczu: 33 (Jastrzębski Węgiel vs. Skra Bełchatów 3:2 – 27 marca 2019 r.).
- najwięcej bloków w meczu: 6 (Espadon Szczecin vs. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 – 30 września 2016 r.).
- najwięcej asów w meczu: 5 (ONICO AZS Politechnika Warszawska vs. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 – 14 grudnia 2016 r.).
fot. www.plusliga.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie