
Damian Ejankowski zastąpi na stanowisku trenera Startu/Eco-Pol Pruszcz zwolnionego w poniedziałek Marcina Wanata
To powrót popularnego „Ejana” do klubu z Pruszcza po dwóch latach i sześciu miesiącach. Damian Ejankowski był trenerem Startu od zimy 2016 roku do czerwca 2018 roku. Przez półtora roku prowadził go w A klasie, a po awansie w sezonie 2016/17 rok w „okręgówce”. W niej zajął z beniaminkiem 8. miejsce, choć w ostatnich dwóch kolejkach drużynę prowadził już prezes Adam Góral. W rundzie jesiennej 2018 roku Damian Ejankowski trenował trzecioligową Wdę Świecie, którą poprowadził w 12 meczach rezygnując ze stanowiska po porażce z Sokołem Kleczew (4:5). Później pracował i nadal pracuje z młodzieżą Wdy, a jesienią tego roku prowadził także B-klasową Gwiazdę Bukowiec. Przez dwa lata był także trenerem kadry K-P ZPN rocznika ‘2006, z którą w 2019 roku zdobył brązowy medal w mistrzostwach Polski U-13. Przypomnijmy, że podczas tegorocznej wiosny kibice w plebiscycie na Facebooku wybrali Damiana Ejankowskiego trenerem ostatniej dekady Startu Pruszcz.
W sumie jest to już ósma zmiana trenera w IV lidze w obecnym sezonie. Niedawno z pracy w Liderze Włocławek zrezygnował duet Robert Szwarc - Michał Baiński. Drużynę mają też opuścić czołowi piłkarze, a Lider sezon dokończy wychowankami. Duetu trenerskiego nie będzie również już w Lechu Rypin, bo zarząd zakończył współpracę z Maciejem Niedbalskim i Piotrem Buchalskim, a rolę pierwszego trenera powierzył Damianowi Łukasikowi, byłemu reprezentantowi Polski i legendzie Lecha Poznań. Po rundzie jesiennej po 10 latach z KS Brzoza rozstał się Mariusz Raczkowski (będzie pracował w Noteci Łabiszyn). Inne zmiany na trenerskich ławkach dokonały się podczas rozgrywek. Dwie roszady były w Orlętach Aleksandrów Kujawski, gdzie najpierw Dawid Zamiatowski zastąpił Roberta Tomczaka, a następnie Wiesław Brończyk przyszedł za Zamiatowskiego. W Cuiavii Inowrocław pracę stracił Michał Nadolski, którego zastąpił Tomasz Drobny. No i wreszcie w połowie października w Legii Chełmża miejsce zwolnionego Mariusza Gralaka zajął Dariusz Durda. Ostatnia zmiana była najbardziej udana, bo Legioniści wygrali wszystkie pięć meczów awansując na 7. miejsce.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dramat ???? ale na układy nie ma rady ????