
Samochód wypadł z drogi i zatrzymał się na dachu, na poboczu. Kierująca uskarżała się na ból kręgosłupa
Dziś po godz. 3 w nocy służby dostały informacje o wypadku w miejscowości Nieciszewo (gm. Pruszcz). Zdarzenie miało miejsce na drodze powiatowej Trzebień - Brzeźno. - Kierująca samochodem osobowym nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i wpadła w poślizg co skończyło się dachwaniem - relacjonują druhowie z OSP KSRG Pruszcz. Kiedy strażacy dotarli na miejsce toyota corolla leżała na poboczu na dachu. - Kierująca była na zewnątrz - mówi mł. ogn. Dariusz Sadowczyk, dyżurny KP PSP w Świeciu. - Była przytomna, ale uskarżała się na ból kręgosłupa. Po udzieleniu pierwszej pomocy została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego - dodaje. Na miejscu oprócz działała też policja. 30-latka z pow. bydgoskiego została pouczona przez policjantów. Samochód został całkowicie zniszczony i nadaje się już tylko do kasacji, a straty wyceniono na 10 tys. zł.
- Zrobiło się biało, prosimy o rozważną jazdę i zdjęcie nogi z gazu - przypominają strażacy z OSP Pruszcz. - Przy takiej pogodzie trzeba pamiętać, żeby rano wstać wcześniej, odśnieżyć samochód i przygotować się do bezpiecznej jazdy - dodają.
- To jedno z 22 kolizji do których doszło od piątku do niedzieli, kiedy w całym powiecie znacznie pogorszyły się warunki drogowe związane z opadami śniegu i ujemnymi temperaturami panującymi na dworze - zauważa Damian Ejankowski z KPP w Świeciu. - Dzięki temu, że ludzie jeżdzili z dużo mniejszą prędkością, żadne ze zdarzeń nie skończyło się tragicznie - dodaje.
zdjęcie: OSP Pruszcz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie