
Po ziemiach powiatu świeckiego stąpał błogosławiony Kościoła Katolickiego. Jego los jest niezwykle tragiczny
Mowa o Ksawerym Rogaczewskim. Przyszedł on na świat 23 grudnia 1892 roku w Lipinkach (obecnie gmina Warlubie). Ochrzczono go trzy dni później w kościele parafialnym w Płochocinie. Jego rodzicami byli Leonard Rogaczewski oraz Anna Rogaczewska (z domu Laskowska). Miał siedmioro rodzeństwa. Z Lipinek rodzina Rogaczewskich przeniosła się do Lubichowa (pow. starogardzki). Franciszek Rogaczewski uczył się w gimnazjum w Chełmnie, a następnie w seminarium w Pelplinie. Podczas I wojny światowej powołany do wojska niemieckiego, pełnił służbę jako sanitariusz w szpitalach w Starogardzie, Kwidzynie i Olsztynie. 16 marca 1918 roku otrzymał święcenia kapłańskie.
Aktywny działacz
Po święceniach skierowano go do parafii św. Tomasza w Nowym Mieście Lubawskim. Już wtedy dał się poznać jako aktywny działacz. Opiekował się młodzieżą i założył Towarzystwo Młodzieży Katolickiej. Co ciekawe drużyna reprezentująca towarzystwo, była zarzewiem Klubu Sportowego Drwęca. Z początkiem lat 20-tych został skierowany do pracy duszpasterskiej w Gdańsku. Pracował jako wikary w parafiach Najświętszego Serca Jezusowego we Wrzeszczu, św. Brygidy i św. Józefa. W tym czasie zaszły ważne zmiany w organizacji kościoła rzymskokatolickiego w Gdańsku: terytorium Wolnego Miasta zostało w 1922 r. wyłączone z diecezji chełmińskiej (którą zarządzał biskup rezydujący w Pelplinie) i otrzymało administratora apostolskiego w osobie biskupa Edwarda O'Rourke. W 1925 r. powstała diecezja gdańska z siedzibą w Oliwie.
Walczył o równouprawnienie Polaków w życiu religijnym
W Gdańsku ks. Rogaczewski zasłynął jako działacz polonijny. Z grupą księży powołał Ligę Katolicką, ożywił działalność Katolickich Stowarzyszeń Młodzieży Męskiej i Żeńskiej, powołał Komisję Kulturalno-Kościelną która walczyła o równouprawnienie Polaków w życiu religijnym Wolnego Miasta. W 1930 roku biskup O'Rourke mianował księdza Franciszka na rektora kościoła w Śródmieściu Gdańska. - W latach trzydziestych mały "tymczasowy" kościół przy Sandgrube był jednym z najważniejszych ośrodków życia polonijnego i siedzibą licznych polskich organizacji – pisze Marcin Stąporek z portalu trojmiasto.pl. - Ksiądz Rogaczewski aktywnie działał w najważniejszych dla Polonii organizacjach: Gminie Polskiej i zarządzie Gdańskiej Macierzy Szkolnej. Zajmował się zakładaniem polskich ochronek, szkół, a także polskojęzycznych klas w szkołach "senackich", czyli podległych administracji Wolnego Miasta Gdańska. Był m.in. kapelanem kolejarzy i pracowników Poczty Polskiej, przez pewien czas pracował też jako katecheta w Gimnazjum Polskim. Był też inicjatorem odnowienia corocznych pielgrzymek do Świętego Wojciecha – dodaje publicysta.
Zginął za Chrystusa i Ojczyznę
Przez swoją działalność był szykanowany przez lokalne władze i to jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Znany ze swojej działalności duszpasterskiej kapłan był na celowniku hitlerowców i już pierwszego dnia wybuchu wojny został aresztowany wraz z wikariuszem ks. Alfonsem Muzalewskim. Trafił do Victoria Schule. Tam bito go i maltretowano. W tym miejscu również się odnalazł – spowiadał więźniów. Następnie przeniesiono go do obozu w Stutthofie. Krótko przed śmiercią powiedział do wikarego Muzalewskiego: "Wiesz, czuję, że zginę... Powiedz moim ukochanym wiernym w parafii Chrystusa Króla, że chętnie oddaję swe życie pro Christo et Patria (za Chrystusa i Ojczyznę). 11 stycznia 1940 roku w obozie koncentracyjnym został rozstrzelany wspólnie z grupą wybitnych przedstawicieli gdańskiej Polonii. Sprecyzowanie daty i miejsca śmierci ks. Rogaczewskiego nastąpiło 20 listopada 1979 roku, kiedy to Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich ogłosiła komunikat z przeprowadzonej ekshumacji grobu odbytej w dniach 10–12 maja 1979 roku. Wraz ze ks. Rogaczewskim zamordowani zostali ks. Bernard Wiecki z Wocław i ks. Władysław Szymański z Sopotu. Komunikat stwierdza, że masowy grób z ich szczątkami odkryto w lesie koło obozu Stutthofu. Szczątki pomordowanych złożono w zbiorowej mogile na Cmentarzu Zasłużonych w Gdańsku Zaspie.
Upamiętnienie ks. Rogaczewskiego
Dawna ulica Sandgrube, przy której wciąż znajduje się kościół pw. Chrystusa Króla, została po 1945 r. nazwana ulicą Franciszka Rogaczewskiego. Od czerwca 2017 r. jego imię nosi także jeden z jeżdżących po Gdańsku tramwajów. W 1999 roku papież Jan Paweł II wyniósł ks. Franciszka Rogaczewskiego na ołtarze jako błogosławionego wraz ze 108 męczennikami polskimi czasu wojny. Upamiętnieniem męczeńskiej śmierci ks. Franciszka jest epitafium wmurowane we frontową ścianę kościoła pw. Chrystusa Króla.
fot. wikipedia / ze zbiorów Doroty Malik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie