Reklama

Budowa S5 utrudniła życie mieszkańcom Morska. Czy będą mieli krótszą drogę do Świecia?

Przez budowę drogi ekspresowej S5 ich życie się pokomplikowało. - Wystarczyłoby utwardzić kilkaset metrów drogi i już około 40 rodzin miałoby dużo łatwiejszy dojazd do Świecia - komentują

- Zostaliśmy odcięci przez budowę drogi ekspresowej S5. Kiedyś do Świecia mieliśmy cztery kilometry, obecnie musimy jechać 10 km przez Wiąg. W dodatku są ogromne problemy, żeby wyjechać sprzętem rolniczym na krajową trasę, bo nikt nie chce wypuścić traktora z przyczepą, bo wiadomo, że będzie za nim jechał 40 km na godz. Ruch jest taki, że nie ma mowy, żeby wstrzelić się między jednym pojazdem, a drugim, jak osobówką - Justyna Fryc. 

Mieszkańcy walczą, żeby gmina utwardziła im drogę z Morska do trasy Świecie - Czaple. - Ciężko nią przejechać, bo są dziury i nierówności. Wyższym samochodem, traktorem czy terenówką to jeszcze jakoś można przejechać. Natomiast  osobówką czy rowerem nie ma szans, ale gdyby te kilkaset metrów wyrównać i utwardzić nie musielibyśmy nadrabiać tylu kilometrów - komentują mieszkańcy. 

Ma to znaczenie tym bardziej, że w Morsku jest kilka firm, które już teraz odczuwają skutki budowy. - Nikt nie będzie już chciał do nas dojeżdżać, skoro do pokonania będzie miał tyle kilometrów - komentuje Joanna Pamuła. 

Mieszkańcy czują się pominięci przez władze. - Jak była dziura w drodze to kilka lat prosiliśmy o jej załatanie. Pobocza gmina kosi tylko raz w roku, a jak prosiliśmy, żeby wykosili przed zimą, żeby nie robiły się zaspy to nikt nas nie słuchał - mówi Grzegorz Kleczka. - Podobnie jest z odśnieżaniem. To ja na zmianę z Justyną Fryc odśnieżamy drogę, bo ludzie nie wyjechaliby do pracy. Koło urzędu robi się skwery zieleni za grube pieniądze. Są chodniki z granitu, miniatury zamków, ale na wieś pieniędzy już nie ma, żeby ułatwić ludziom życie - dodaje zdenerwowany. 

Na zebraniu sołeckim we wrześniu mieszkańcom obiecano, że droga będzie utwardzona, ale do tej pory nic nie zostało zrobione. - Nie ma sensu podczas budowy drogi S5 utwardzać dróg, bo nam ją rozjeździ ciężki sprzęt budowlany - komentuje Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia. - Burmistrz pamięta o mieszkańcach Morska. Na ostatniej sesji podczas wprowadzania zmian w budżecie zaplanowaliśmy 50 tys. zł na projekt drogi z Morska do ulicy prowadzącej ze Świecia do Czapel [chodzi o drogę prowadzącą przez były PGR, która będzie prowadziła do odcinka przy świeckim oddziale GDDKiA - przyp.red.] Niestety teraz mieszkańcy muszą jeszcze trochę się przemęczyć, ale jak zostanie zakończona budowa ekspresówki będziemy gotowi. Mam nadzieję, że uda się zabezpieczyć pieniądze na budowę w 2022 r.  - dodaje. 

Polna droga biegnącą między działkami będzie alternatywą dla mieszkańców, aż do czasu budowy nowej. Sołtys Wiąga załatwiła trzy przyczepy kruszywa i z funduszy sołeckich gruntowna droga zostanie wyrówna i wysypana tłuczniem.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do