
Uskok szczególnie mocno odczuwają pacjenci z bólem jadący do szpitala po pomoc. Nie da się ominąć tego miejsca. - Wyrównamy to miejsce i przełożymy bruk - zapowiada Meller
Józef Streusel zgłosił do naszej redakcji z dużym problemem. - Od prawie dwóch miesięcy na ul. Wojska Polskiego stoi pachołek, który znacznie zwęża szerokość jezdni, a służby najwyraźniej nie planują się za to zabrać - komentuje nasz czytelnik. - Widać, że pod kostką był robiony przekop i tam, gdzie są studzienki kanalizacyjne i przy krawężnikach zbiera się woda, kostka zaczęła osiadać. Nie rozumiem, dlaczego kiedyś zostawiono na tym odcinku kostkę, zamiast wyłożyć to asfaltem. Czy to przez oszczędność? Ten bruk wcale nie jest bezpieczny, jak trochę deszcz popada to się robi ślisko. Sam widziałem kiedyś jak kierowcę wyrzuciło na nierównościach prosto na drzewa, rosnące na poboczu. Poza tym samochody, które tu jeżdżą robią ogromny hałas - dodaje.
W miejscu, gdzie stoi pachołek (w pobliżu zjazdu do Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu) zagłębienie jest największe, ale uskok biegnie w poprzek całej drogi. Nie sposób go ominąć. Szczególnie mocno dokucza on pacjentom, którzy jadą do pobliskiego szpitala lub są wiezieni przez załogę karetki. Wówczas każdą dziurę czują na własnym ciele.
Zapytaliśmy o sprawę zarządcę drogi i okazało się, że bruk pozostał na tym odcinku z powodów konserwatorskich. - Po prostu ma przypominać mieszkańcom, że kiedyś cała ulica tak wyglądała - wyjaśnia Adam Meller, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu. - Jeśli chodzi o ten fragment drogi to są tam wpusty uliczne, które były robione później. Prace wykonywane dawno temu było solidne, a te późniejsze już mniej i miejsce przy wpustach zaczęło się zapadać. Mamy teraz urwanie głowy z naprawami, ale w planie do realizacji uzwględniliśmy to i w ciągu tygodnia lub dwóch ekipa powinna się tam pojawić - dodaje.
W budżecie powiatu na przyszły rok zaplanowana jest przebudowa skrzyżowania przy wyjeździe ze szpitala i nowej strażnicy. Ma tam powstać rondo, a cały odcinek bruku zostanie pokryty asfaltem - zapowiada Meller.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no w końcu!
Bardzo dobrze. W końcu cywylizacja zagości w Świeciu. Ten odcinek bardzo źle wygląda.
Ciekawe, czy ten wymarzony asfalt posłuży tyle lat co ta kostka
Tyle lat temu potrafiono zrobić solidnie drogę, choć z kostki, a nie było ani takiej technologi, ani sprzętu, jak teraz. A dzisiaj... nie potrafimy fragmentu drogi naprawić po przekopie (źle przygotowane podłoże, warstwy nie zagęszczone należycie) - wstyd.
najpierw położą warstwę ASFALTU a dwa miesiące będą rozbierać bo kanaliza :) ot to polska właśnie