
- Praca w szkole jest spełnieniem moich marzeń z dzieciństwa - przyznaje Anna Grabowska, która realizuje nowoczesne metody dydaktyczne i stara się różnymi sposobami motywować uczniów do nauki
- Od zawsze chciałam być nauczycielem. Mimo niechęci ze strony moich rodziców, którzy chcieli, abym poszła do liceum ekonomicznego. Ja powiedziałam, że w życiu nie będę księgową - komentuje.
Pani Anna pracuję w szkole od ponad dwudziestu lat. Zanim jednak zaczęła uczyć w szkole, rok pracowała w ośrodku dla dzieci i młodzieży uzależnionej od narkotyków. Praca w szkole daje kobiecie niesamowicie dużo radości, pozwala puścić wodze fantazji. Równie szczęśliwi z tego powodu są uczniowie pani Grabowskiej - uwielbiają ją. - Jestem przede wszystkim nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej w Szkole Podstawowej numer 8 w Świeciu, uczę również wychowania do życia w rodzinie - dodaje.
Uczenie, to powołanie pani Anny, które dawało się we znaki od najmłodszych lat jej życia. Dodatkowo kobieta od początku pracy jest opiekunem samorządu uczniowskiego i organizuje wiele imprez i wydarzeń szkolnych. Jej ogromnym sukcesem jest szkolny konkurs - mini playback show, organizowany od dziewiętnastu lat.
- Moim zadaniem jest motywować ucznia do nauki, sprawdzić, aby ten proces dawał mu wiele radości. Od paru lat realizuje metody dydaktyczne takie jak “kumpel z ławki”, “bąbel matematyczny” czy “słoik z makaronem”, które mają za zadanie zjednoczyć klasę, sprawdzić, abyśmy byli jedną grupą. Bardzo dużo dyskusję z moimi dzieciakami to pomaga mi zrozumieć ich potrzeby.
fot. Anna Jasik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie