
Bardziej bluesowego preludium Festiwalu Blues na Świecie, dyrektor artystyczny imprezy Tomasz Stanny, nie mógł zaplanować. Utworów znanych i tych nieco mniej można posłuchać w parku przy OKSiR
Adrian Zasada zaśpiewał i zagrał na gitarze, a do wspólnego muzykowania zaprosił artystów ze Świecia i okolic. Na gitarze zagrał Wojciech Radtke, Tomasz Gust na klawiszach, Tomasz Stanny na perkusji. Koncert odbywa się w ramach preludium Blues na Świecie Festiwal. Przypomnijmy, że gdyby nie epidemia właśnie w ten weekend w Świeciu trwałby ten festiwal .Najjaśniej świecącą gwiazdą muzyki bluesowej miał być Big Daddy Wilson, czyli amerykański gitarzysta i wokalista. Niestety wszystkie imprezy kulturalne musiały zostać odwołane. Jubileuszowa, bo dziesiąta edycja tego wydarzenia będzie miała niecodzienną odsłonę. Przeniesiona została na wrzesień. - Na tę chwilę pracujemy nad przygotowaniem 10. edycji w terminie 11-12 września 2020 roku - zdradza Agnieszka Puza z OKSiR w Świeciu. - Oczywiście uwzględniając obowiązujące obostrzenia i wytyczne rządowe w tym zakresie związane z pandemią COVID-19. Jeśli sytuacja na to pozwoli to we wspomnianym wrześniowym terminie odbędą się w Świeciu koncerty polskich artystów (występy plenerowe w amfiteatrze, bądź w sali widowiskowej OKSiR). Planowana jest transmisja online koncertów zespołów zagranicznych, a po nich jam session. Z polskich artystów usłyszymy Anię Rusowicz i Mrozu. Ku uciesze świecian chcemy zaprosić jeszcze jeden zespół, ale jego nazwy na razie nie zdradzę, bo negocjujemy warunki. O wszystkich naszych planach będziemy informować na naszym FanPage’u - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Extra impra,brawo OKSiR.
Pandemia koronaświrusa to oszustwo,róbcie koncerty teraz,bo na jesieni szumowina odpali drugą pandemię już to zapowiedział,teraz za pomocą "pandemii"wzięli się za likwidację kopalni ,ludzie zacznijcie myśleć wyłącznie tvpis i pandemia zniknie!!!!!!