
Trzecie derby powiatu świeckiego w A klasie (grupa 1.) w tym sezonie zakończyły się podziałem punktów
W 5. kolejce Wda II Świecie zremisowała z Falą Świekatowo 1:1 (0:0). Beniaminek przerwał serię trzech porażek z rzędu. W 1. części lepsze sytuacje mieli goście. W 25. min. po mocnym uderzeniu z rzutu wolnego Roberta Czartowskiego piłkę odbił bramkarz Wdy Kevin Czerniakowski, a Kajetan Żygadło nie trafił z bliska do pustej bramki. Za chwilę po główce Michała Kolano piłka trafiła poprzeczkę bramki gospodarzy. Z kolei w 30. min. pojedynek sam na sam z golkiperem przegrał Mateusz Chruszczewski. Świecianie mieli jedną „setkę”, ale zaprzepaścił ją Wiktor Zacharek. W 2. części to miejscowi mieli więcej szans, by otworzyć wynik, lecz nie potrafili ich sfinalizować Oskar Adametz, Oskar Graczyk czy Bartosz Sass. Po drugiej stronie boiska na listę strzelców mógł wpisać Jakub Jędrzejczyk. Dopiero w 81. min. Dawid Kotecki zdobył gola na 1:0. Jednak piłkarze Fali zdołali uratować punkt po strzale z rzutu wolnego Michała Szynderłackiego.
Z pozostałych zespołów z naszego powiatu po trzy punkty sięgnęła tylko Sparta Przysiersk, która w Kamieniu Krajeński pokonała Kamionkę 1:0 (1:0). Gola w 12. min. strzelił Amadeusz Olszewski. Nadal nie wiedzie się piłkarzom Gromu Osie, którzy u siebie przegrali z Tucholanką Tuchola 1:3 (1:0). To czwarta przegrana z rzędu w lidze. W tej kolejce pauzowała Wisła Gruczno. Na uwagę zasługuje fakt, że pierwsze punkty stracił lider Tarpan Mrocza, który zremisował u siebie z Zawiszą II Bydgoszcz 3:3 (1:1) tracąc decydującego gola w 96. min.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie